Reklama
Reklama

"Wózkowa afera": Joanna Koroniewska wspiera Kurdej-Szatan

"Wózkowa afera" z Barbarą Kurdej-Szatan (35 l.) rozpaliła fanów do czerwoności! Obserwatorzy z niesmakiem komentowali zamieszczone na Instagramie aktorki zdjęcie. W jej obronie stanęła sławna przyjaciółka. Padły mocne słowa!

Kurdej-Szatan na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie, na którym przechadza się po zanzibarskiej plaży w otoczeniu miejscowych dzieci. Internauci oprócz pięknego obrazka z wakacji dopatrzyli się jednak reklamy wózka! "Czuję niesmak patrząc na te zdjęcia. Rozumiem, że trzeba zareklamować wózek, ale trochę empatii i myślenia. Biedne dzieci i obnoszenie się z markami. Niesmaczne" - czytamy pod fotką. 

Aktorka nie pozostawiła tej głośnej sprawy bez echa! Opublikowała zdjęcie z mieszkanką Zanzibaru, pod którym dobitnie skomentowała całą sytuację.

Reklama

"No, a tutaj nasze dzieciaki jak na tronach! Zawsze najfajniej na rączkach, na przytulasa - w każdej części świata. (...) Ta Pani jest przepiękna! I jak widać - zgodziła się na fotkę! Tak, jak dzieciaki z poprzedniego zdjęcia, z którymi gadaliśmy. Zdjęcie widziały i one i dorośli. A że "król"? Hmmm niezależnie, czy wiozłoby wózek kilku kolegów, kilka dziewczyn czy dzieci z Polski - tak samo bym to nazwała. Żartobliwie... nawet nie wpadłam na to, że ktoś mógłby odebrać to rasistowsko. Niestety zapomniałam, że nasz kraj jest średnio tolerancyjny :/ A to była bardzo wesoła przechadzka, dzieci śmiały się patrząc na bobasa w środku, były ciekawe i kochane".  

Pod emocjonalnym wpisem aktorki padły słowa wsparcia! Otuchy dodały jej bowiem same gwiazdy m.in. Julia Wróblewska i Qczaj. Miłych słów nie szczędziła także Joanna Koroniewska, która o całym zajściu napisała: "Kochana, napiszę jedno - proces i wygrana to coś co koi nerwy i studzi emocje. Niektórzy zarabiają na hejtach innych, inni zarabiają uczciwie na swojej pracy. Kocham. Przytulam. Pamiętaj - ludzi DOBREJ WOLI JEST WIĘCEJ".  

Aktorka postanowiła również wesprzeć przyjaciółkę na swoim instagramowym profilu. Opublikowała zdjęcie z młodości, wyśmiewając w opisie "aferę wózkową".

"Mój dzisiejszy insta mood sponsorowany przez nie pierwszej świeżości rajtki, w połączeniu z butami z sieciówki, make upem po wielu godzinach z deka naruszonym, ale najważniejsze, że dolary, ups złotówki się zgadzają. Pytanie tylko u kogo. Bo przecież to OCZYWISTE, wszystko TU dla lajków, kasy i fejmu, zdecydowanie inaczej niż na portalach i miejscach, które są znane JEDYNIE z oceniania innych. Z gorącymi pozdrowieniami dla @kurdejszatan - wózek też bym z chęcią pokazała, ale cholera dziecko już za duże. A! Bym zapomniała! Stanik to też jakaś dobra marka, ale zdjęcie sprzed lat więc po pierwsze już za duży a po drugie już marki zapomniałam (...)".  

A Wy co myślicie o całej sprawie?


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Barbara Kurdej-Szatan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy