Woźniak-Starak balowała na Open’erze. Nie chwaliła się tym z jednego powodu
Agnieszka Woźniak-Starak nie ukrywa, że oprócz zabawy liczą się dla niej inne, dużo bardziej istotne sprawy. W trakcie Open’era zrezygnowała z relacji w sieci, by świętować ważny dzień.
W pierwszy weekend lipca Agnieszka Woźniak-Starak udała się do Gdyni, by razem z innymi festiwalowiczami bawić się na Open'er Festiwal.
W tym roku na scenie zaśpiewali m. in. Lizzo, Kendrick Lamar, Sza czy Artic Monkey, czyli gwiazdy znane ze światowej sceny muzycznej. Koncerty skupiły na sobie uwagę tłumów, a Agnieszka Woźniak-Starak świetnie się na nich bawiła. Mimo to nie zdecydowała się na udostępnienie fotek z imprezy w sieci, ponieważ świętowała ważny dzień i chciała skupić się na swoich pupilach. Emocji i wrażeń dostarczyły jednak zdjęcia jej znajomych, którzy nie odmówili sobie tego przywileju.
"Nie będzie zdjęcia z Openera, bo dziś Dzień Psa! Trzeba mieć w życiu priorytety, przepraszam" - napisała publikując zdjęcia swoich pupili.
Byłą prowadzącą "Dzień Dobry TVN" przyłapano na tym, jak w sobotę przechadzała się po Gdyni w towarzystwie znajomych. Dzielnie dzierżyła w dłoni papierosa, zaciągając się od czasu do czasu.
Nie zapomniała jednak o dbaniu o urodę. Pod oczami nakleiła płatki nawilżające skórę, które pomogły jej pozbyć się wrażenia zmęczonych oczu. Dzięki nim można pozbyć się nie tylko niechcianej opuchlizny, pomagają także zregenerować i ujędrnić skórę.
Zobacz też:
Małgorzata Rozenek-Majdan właśnie rozpoczęła wakacje. Kierunek podróży mocno zaskakuje