Woźniak-Starak dopiero teraz ujawniła kulisy współpracy z Drzyzgą. Wbiła szpilę innemu duetowi z DDTVN
Agnieszka Woźniak-Starak (44 l.) od dwóch lat prowadzi wraz z Ewą Drzyzgą śniadaniowy program "Dzień dobry TVN". Media rozpisują się na temat niedopasowania obu gospodyń formatu i konfliktów między nimi. A jak jest naprawdę?
Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga po raz pierwszy pojawiły się razem na antenie TVN jesienią 2020 roku. Obie prowadzące to doświadczone dziennikarki i prezenterki, które znane były już z innych programów.
Drzyzga miała za sobą pracę w RMF FM i była twarzą "Rozmów w toku", które przez wiele lat były hitem TVN. Woźniak-Starak z kolei zdobywała szlify w TVP, gdzie prowadziła "Pytanie na śniadanie" oraz program "Kawa czy herbata?".
Kiedy stacja zdecydował się połączyć Drzyzgę i Woźniak-Starak w jeden duet niewielu dawało szanse tej dwójce. Zwykle prowadzącymi są duety mieszane. Ogromną sympatią widzów cieszą się Dorota Wellman i Marcin Prokop oraz Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik.
Spore kontrowersje z kolei wywołują Małgorzata Ohme i Filip Chajzer czy najmłodszy duet Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński. Damskie duety z kolei nie sprawdzały się do tej pory. Jakiś czas temu program prowadziły razem Magda Mołek i Jolanta Pieńkowska. Dość szybko, bo po kilku miesiącach ta para zniknęła z anteny.
Agnieszka Woźniak-Starak wspomniała o koleżankach w rozmowie na temat swojej współpracy z Ewą. Ujawniła przy okazji, że przyczyną rozwiązania duetu Mołek - Pieńkowska była... rywalizacja!
"Myślę, że to był bardzo dobry pomysł kogoś, kto na ten pomysł wpadł. On był ryzykowny, oczywiście, bo z dziewczynami to nigdy nie wiadomo. Jak zaczną konkurować na antenie, to... już były tutaj takie duety, a może jeden, który przetrwał jeden sezon. My jesteśmy razem już trzeci rok i uważam, że to jest dobre" - mówi dla Plejady Agnieszka Woźniak-Starak.
Woźniak-Starak zaprzecza, by podobnie działo się między nią a Drzyzgą. Nie przejmuje się krytyką widzów.
"Nam się dobrze pracuje, mamy fajny odbiór ze strony widzów. Zdarzają się też słowa krytyki, ale to jest naturalne. Jest ich mniej" - mówi Agnieszka.
I faktycznie, pod adresem tej dwójki jest o wiele mniej negatywnych opinii. Teraz krytykowana jest głównie najnowsza para prowadzących, czyli Małgorzata Rozenek-Majdan i Krzysztof Skórzyński. Szczególnie dostaje się Perfekcyjniej Pani Domu, która nie słucha swojego programowego partnera.
"My się po prostu słuchamy siebie nawzajem. Lubimy się, lubimy ze sobą pracować, dotarłyśmy się. Potrzebowałyśmy trochę czasu, musiałyśmy wybadać ten teren, zobaczyć, jak to działa i teraz działamy jak szwajcarski zegarek" - mówi Agnieszka Woźniak-Starak o pracy z Drzyzgą.
Wożniak-Starak podkreśla też, jak ważne w ich pracy jest przygotowanie. Obie z Ewą są perfekcjonistkami i nie pozwalają sobie na żadne niedociągnięcia. Jednak program jest realizowany na żywo i zdarzają się nieprzewidziane sytuacje, co wymaga szybkich reakcji.
"Ja wiem, że jeśli coś się dzieje i potrzebuję wsparcia, to mam po swojej prawej stronie partnerkę, która mi pomoże. W drugą stronę to działa tak samo. Jak coś się sypie, to zawsze któraś z nas to podniesie i na tym też polega ta praca. Żeby mieć to wsparcie, nie konkurować, tylko sobie wzajemnie ufać" - relacjonuje prowadząca.
Zobacz też:
Wielka wpadka w "DDTVN". Ostrowska zmiotła z planszy Agnieszkę Woźniak-Starak i Ewę Drzyzgę
Woźniak-Starak ujawnia kulisy kryzysów w "Dzień Dobry TVN". Taka Drzyzga jest naprawdę!
Agnieszka Woźniak-Starak pokazała ogród. "Jest tego tyle, że rozważam otwarcie straganu"
