Wpadka w porannym programie TVN. Michałowski nie mógł się powstrzymać

Telewizja śniadaniowa stacji TVN przygotowuje się już do lata. Prowadzący, korzystając z pogody, coraz więcej materiałów nagrywają przed budynkiem. Tak też i było w sobotni poranek, kiedy Damian Michałowski i Paulin Krupińska mieli rozmawiać o bezpieczeństwie podczas jazdy rowerem.

Damian Michałowski ma wyjątkowe szczęście do wpadek. Nie tak dawno podczas zapowiedzi Pauliny Krupińskiej-Karpiel, z którą zwykle prowadzi śniadaniowy program, dziennikarz wykonywał kilka okrążeń na hulajnodze. Krzyczał przy tym "z drogi śledzie, bo Michałowski jedzie". Na ostatniej prostej coś poszło nie tak, a gospodarz uderzył pojazdem w kaloryfery.

Miesiąc wcześniej prowadził program w towarzystwie Doroty Wellman. Michałowski miał wycisnąć cytrynę, ale zamiast do miski kilka kropli soku wylądowało na twarzy Doroty. A jeszcze innym razem, chcąc przeprowadzić eksperyment z jajkiem, dziennikarz zapomniał, że ma na palcu obrączkę i kiedy ścisnął jajko w dłoni, ono po prostu pękło.

To nie koniec wpadek w Dzień Dobry TVN.

W sobotni poranek stacja TVN przygotowała materiał o bezpieczeństwie podczas jazdy rowerem. Zaproszona gościni opowiadała o tym, że należy zawsze pamiętać o kasku rowerowym. W pewnym momencie została poproszona przez Damiana Michałowskiego o pokazanie pewnego doświadczenia. Mianowicie przy pomocy balonów z wodą miała zademonstrować, co może stać się z głową rowerzysty, kiedy nie jest osłoniona kaskiem i kiedy chroni ja specjalny kask rowerowy.

Gościni rzuciła na chodnik przed studiem najpierw sam balon z wodą i dla nikogo nie było zaskoczeniem, że balon pękł. Kolejne wydarzenia były jednak już zaskakujące. Gościni włożyła drugi balon z wodą do kasku i rzuciła nimi o płyty chodnika. I tu zaskoczenie, bo woda z balonu rozprysła się szybciej niż w przypadku balonu bez kasku.

Damian Michałowski nie mógł powstrzymać śmiechu. "Eksperyment się nie udał" - mówił.

Zobacz też:

Padł na ziemię przed kamerami. "Coś chrupnęło". Nieprzewidziane sceny w DDTVN

Wielkie poruszenie w "DDTVN", że to wyciekło. Ludzie mieli nie wiedzieć

Nagle Skórzyński na wizji wyjawił wieści z domu Drzyzgi. Nie była zadowolona

Drzyzga i Skórzyński "przyłapani" w łóżku. Od razu pojawiły się głosy o kompromitującej wpadce