Wróżbita Maciej atakuje Annę Popek!
Wróżbita Maciej nie ma szczęścia do występów w programach śniadaniowych...
Telewizyjny miłośnik magii gościł jakiś czas temu w "Dzień Dobry TVN", gdzie starł się z Kingą Rusin, która postanowiła wykpić jego profesję.
Okazuje się, że w TVP też nie wszyscy darzą go zbyt wielką sympatią.
Niedawno wróżbita pojawił się w jednym z odcinków, gdzie opowiadał o kartach tarota kłócąc się z katolickim dziennikarzem, Tomaszem Terlikowskim, który karty uznał za dzieło szatana!
Jednak Macieja najbardziej zabolały ataki ze strony prowadzącej Anny Popek, która wyraźnie stanęła po stronie Terlikowskiego i wtórowała mu w szydzeniu z wróżbity.
Miłośnik ezoteryki był tym spotkaniem wyraźnie zażenowany, dlatego na swoim Facebooku ostro skrytykował zachowanie Popek!
"Pamiętam doskonale, jak byłem w "Pytaniu na śniadanie" w TVP odnośnie afery związanej z porąbaniem siekierą kart tarota przez Terlikowskiego.
Pamiętam, gdy Pani Anna Popek w stronniczy sposób zachowywała się na wizji, stając w obronie Pana T.
Nawet po zejściu z anteny, wymachiwała do mnie palcem i mówiła podniesionym głosem. Wstyd i żenada.
Ja rozumiem, że mogą się przyjaźnić lub w imię Boga stać za sobą murem, ale do cholery jasnej! (...)
Manipulacja, stronniczość i czyste chamstwo. To się nazywa dziennikarstwo" - oburza się wróżbita.
Myślicie, że to zniechęci go do lansowania się w śniadaniówkach?