Wspaniałe wieści z domu Stocha. To już oficjalnie potwierdzone
Wspaniałe wieści od Kamila Stocha właśnie spłynęły do mediów. Kontuzjowany we wrześniu skoczek narciarski musiał odpuścić treningi i skupić się na odbudowaniu zdrowia. Teraz można już oficjalnie ogłosić, że skoczek wraca do gry. Już wszystko zostało potwierdzone.
Kamil Stoch we wrześniu podczas prób na Wielkiej Krokwi w Zakopanem doznał niespodziewanej kontuzji. Po jednym z lepszych skoków na 150 metrów nagle poczuł ból w kolanie. Niestety nie obyło się bez interwencji specjalistów i zaleceniu rehabilitacji. We wszystkim jak zawsze wspierała go ukochana żona, Ewa Bilan-Stoch. Nie inaczej jest tym razem, bowiem potwierdzono wspaniałe wieści - skoczek wraca do treningów!
37-letni skoczek po odbyciu rehabilitacji doszedł do zdrowia na tyle, że może już wrócić do treningów. To doskonała wiadomość dla fanów skoków narciarskich, którzy z utęsknieniem czekają na zobaczenie Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, czy Piotra Żyły w akcji.
"Kamil Stoch wrócił do treningów na skoczni! Polski skoczek jest już po pierwszych skokach po kontuzji kolana odniesionej we wrześniu" - przekazał Polski Związek Narciarski na swoich mediach społecznościowych.
Nie zabrakło też zdjęcia uśmiechniętego Kamila, który stoi z nartami przed skocznią w Zakopanem.
Skoczek dodał na swoim profilu @kamilstochofficial takie samo zdjęcie z krótkim podpisem: "Hello #backtooffice". Nie zabrakło też wspierających skoczka komentarzy:
- "Powodzenia w nadchodzącym sezonie Kamil"
- "Uważaj na siebie Kamilku. Udanego i owocnego treningu"
- "W końcu. Zimo nadchodź!"
- "Kamilu mistrzu przygotuj tam formę na sezon"
- "Super widzieć cię ponownie na skoczni"
Ewa Bilan-Stoch już nie raz była inspiracją i motywacją dla własnego męża. Pomimo plotek o rzekomych problemach w małżeństwie, a nawet wielkim kryzysie, to właśnie żona dopingowała go, żeby się nie poddawał.
W czerwcu tego roku skoczek był załamany swoim kiepskim sezonem i nawet myślał o definitywnym zakończeniu kariery. Na szczęście żona wybiła mu ten pomysł z głowy.
"Zmotywowała mnie, żeby jeszcze zebrać się w sobie, podnieść głowę i spróbować jeszcze powalczyć, ostatkiem sił wykorzystać rezerwowe pokłady mocy. W dalszym ciągu czuję, że jest we mnie jeszcze niewykorzystane potencjał. Chcę to wszystko uzewnętrznić i odnieść sukces" - mówił o żonie uradowany Stoch w rozmowie ze skijumping.pl
Zobacz też:
Żona Stocha podzieliła się wspomnieniem związanym z Kubackim. A to zaskoczenie
Wszyscy drżeli o Kamila Stocha, a teraz przekazał takie wieści. I to tuż przed sezonem
Najpierw takie wieści o żonie, a teraz to. Kamil Stoch oficjalnie potwierdza
A jednak to prawda ws. Stocha. Był niepokój, a teraz taka przykra niespodzianka
