Wstrząsające okoliczności zgonu Mii Nesti Baki! Rodzina gwiazdy "AlkoMaster" błaga Polaków o pieniądze na pogrzeb!
Ostatnio światem celebrytów wstrząsnęła informacja, że Mia Nesti Baka, polska influencerka i uczestniczka programu "AlkoMaster", nie żyje. Kobieta miała 24 lata, co jest jeszcze bardzie szokujące. Informacje o jej śmierci przekazała jej siostra. Teraz okazuje się, że rodzina nie ma za co jej pochować. W sieci ruszyła zbiórka na jej pogrzeb. "Koszty związane z pogrzebem są ogromne" - lamentują jej bliscy.
Mia Nesti Baka była popularną influencerką i gwiazdą Tik Toka, a jej popularność mocno wzrosła po udziale w kontrowersyjnym show "AlkoMaster".
Wydawać by się mogło, że jej "kariera" nabiera coraz większego rozpędu, a 24-latka nie ma powodów do narzekania na swoje życie.
Od pewnego czasu w jej social mediach zaczęły pojawiać się jednak tajemnicze wpisy, które dziś brzmią bardzo wymownie.
Zamieściła m.in. cytat z "Buszującego w zbożu", który brzmiał: "Nie przestaje się kogoś lubić tylko dlatego, że umarł".
Jakiś czas później tragiczną informację o jej śmierci przekazała siostra:
"Odeszła moja siostra Mia. W tej niewyobrażalnej dla naszej rodziny i bliskich tragedii bardzo proszę o poszanowanie naszej prywatności oraz wstrzymanie się z zapytaniami w wiadomościach prywatnych" - pisała zdruzgotana krewna.
Okazuje się, że rodzina influencerki ma poważny problem. Nie mają pieniędzy na jej pogrzeb, dlatego postanowili poprosić o to ludzi. Zorganizowany internetową zbiórkę, a w opisie rodzina wyjawiła szokujące okoliczności jej zgonu. Okazuje się, że nie mieli nawet okazji się z nią pożegnać, bo Mia zmarła daleko od domu. Brakuje im jednak pieniędzy nawet na przetransportowanie ciała...
"13 lutego 2023 roku zmarła tragicznie i niespodziewanie nasza koleżanka, siostra i córka Mia Nesti Baka, przeżywszy zaledwie 24 lata. Żyła intensywnie, była szalona, energiczna i nieustraszona. Koszty związane z pogrzebem, transportem ciała i prawnikami są ogromne, gdyż Mia zmarła daleko od domu. Dodatkowo najbliżsi zmuszeni są korzystać z usług prawniczych, by załatwić związane ze śmiercią sprawy. Rodzina nie była gotowa na tak duże wydatki i w chwili obecnej, gdzie największą ich udrękę powinna stanowić sama śmierć Mii, zmuszeni są dodatkowo kłopotać się finansami. Jest to ogromna tragedia dla nas wszystkich" - czytamy.
Do tej pory na stronie zbiórki zebrano już ponad 7 tysięcy złotych, choć nie brakuje w sieci komentarzy oburzonych:
"Aha, czyli dawać kasę i o nic nie pytać. No sorry". "Na podróże kaska była, ale na ubezpieczenie podróżne za 100 zł już nie?", "Wstyd. Teraz każdy zakłada zbiórkę" - piszą internauci.
Zobacz też:
Nie żyje Mia Nesti Baka. Uczestniczka programu "AlkoMaster" i influencerka miała tylko 24 lata
Śmierć Mateusza Murańskiego: są wyniki sekcji zwłok. Pozostało wiele niewiadomych...