Wszystko jasne. Deląg w końcu wyjawił prawdę o ślubie. To z nią było blisko
Paweł Deląg prawie ożenił się z Emmą Kiworkową. Ślub nie był jego marzeniem. Jest jednak jedna rzecz, której do dzisiaj żałuje. Teraz w końcu postanowił wyjawić całą prawdę. Wszystko zdradził w swoim najnowszym wywiadzie w podkaście Żurnalisty".
Deląg uchodzi za jednego z największych amantów polskiego kina. Swego czasu został nawet okrzyknięty najprzystojniejszym polskich aktorów w plebiscycie czytelników "Tele Tygodnia". Nigdy jednak nie stanął przed ołtarzem, choć jest już po pięćdziesiątce.
Teraz w końcu wyjawił prawdę o ślubie. To z nią było blisko. Paweł Deląg prawie ożenił się z Emmą Kiworkową. Ślub nie był jego marzeniem. Wszystko zdradził w swojej najnowszej rozmowie z Żurnalistą.
Paweł Deląg był w kilku poważnych związkach. Prasa rozpisywała się choćby o jego relacji ze światowej sławy modelką Bogną Sworowską, miłości do Patrycji Markowskiej czy znajomości z Agnieszką Sienkiewicz. Nigdy jednak się nie ożenił. Zapytany w podkaście Żurnalisty, czy był kiedyś blisko ślubu, bez wahania odpowiedział.
"Tak, zdecydowanie [...] Z Emmą Kiworkową" - odparł.
Paweł Deląg prawie ożenił się z Emmą Kiworkową. Byli parą przez 7 lat i nawet się zaręczyli, ale narzeczona oddała mu pierścionek. Wkrótce potem wyszła za mąż za Zbigniewa Prokopowicza.
Choć Paweł Deląg miał nadzieję, że spędzi z Kiworkową resztę życia, zdradził, że ślub nie był jego marzeniem. Przyznał, że żałuje, iż nie udało mu się jeszcze stanąć na ślubnym kobiercu. Nie jest to jednak najważniejszy cel w jego życiu.
"Żałuję, że to się nie wydarzyło, aczkolwiek nigdy to nie było moim marzeniem" - Deląg zdradził w rozmowie z Żurnalistą.
Dziś wiadomo, że serce Deląga jest znowu zajęte. Aktor jest zakochany, ale nie mówi o swojej partnerce. Woli nie poruszać publicznie szczegółów. Jego wybranką jest pewna Patrycja, która jest właścicielką jednej z popularnych poradni.
ZOBACZ TEŻ:
Paweł Deląg nareszcie pochwalił się swoim szczęściem. Oto nowa partnerka aktora
Paweł Deląg zdobył się na gorzkie wyznanie. Nie zawsze było dobrze, ludzie nie wiedzieli