Wyciekły zdjęcia partnera Tomaszewskiej. Co za sceny pod warszawskim szpitalem
Małgorzata Tomaszewska kilka dni temu powitała na świecie swoje drugie dziecko, córkę Laurę. Ojcem dziecka jest obecny partner dziennikarki, o którym dotąd nie wiadomo było prawie nic. Mężczyzna nie pcha się do show-biznesu i najwidoczniej pragnie zostać anonimowy. Paparazzi jednego z tabloidów nieco mu to jednak utrudnili.
Małgorzata Tomaszewska przeszła kilka zawirowań w życiu uczuciowym. Dziennikarka, która niedawno straciła pracę w "Pytaniu na śniadanie", ma za sobą dwa nieudane małżeństwa, a owocem drugiego jest kilkuletni syn Enzo.
Dopóki gwiazda nie wyjawiła, że jest w drugiej ciąży, nikt poza jej bliskimi nie wiedział, że jest w związku z nowym mężczyzną. Partner Tomaszewskiej nie pragnął atencji, a ona nie czuła potrzeby informowania o swoim uczuciu.
Kiedy ogłosiła ciążę, pojawiło się wiele pytań o jej ukochanego, jednak nawet wówczas nie chciała zdradzić, kim on jest ani jak ma na imię. ShowNewsowi dało się dowiedzieć, że wybranek byłej gwiazdy TVP ma na imię Robert i para spotyka się od około dwóch lat.
Co ciekawe, dziennikarka w poprzednich związkach także nie afiszowała się ze swoim uczuciem.
Mężczyzna nadal nie zdecydował się pokazywać w przestrzeni medialnej u boku ukochanej. Zapewne musiał być więc bardzo zdziwiony, gdy zobaczył swoje zdjęcia w "Fakcie".
Paparazzi tabloidu zrobili fotki parze pod szpitalem, gdy mężczyzna przyjechał odebrać ukochaną i ich córeczkę ze szpitala. Gdy już wyszli w budynku, obdarował Małgorzatę Tomaszewską czułościami. Nie zabrakło także ogromnego bukietu róż. Co ciekawe, para na tę wyjątkową okazję sprawiła sobie takie same czapeczki z daszkiem. Małgorzata z napisem "mama", a jej partner - "papa".
Po czułym powitaniu i umieszczeniu fotelika z córeczką na właściwym miejscu oboje wsiedli do auta i odjechali do domu.
Zobacz też:
Sikora zabrał głos ws. Tomaszewskiej, a potem pokazał wnętrze domu. Uwagę zwraca jeden szczegół
Sikora posądzany o romans z Tomaszewską. Zabrał głos w sprawie dziecka