Reklama
Reklama

Wydało się, jak Meghan Markle traktuje Harry’ego. Nie zdołała ukryć prawdy

Meghan Markle (42 l.) przez minione lata zyskała opinię manipulatorki, w opinii wielu osób całkowicie zasłużoną. Jest posądzana o to, że wyrwała księcia Harry’ego (39 l.) ze środowiska, w którym się wychował i całkowicie uzależniła od siebie. Chociaż Meghan przy wsparciu sztabu doradców wytrwale pracuje nad wizerunkiem sympatycznej „dziewczyny z sąsiedztwa”, zdaniem eksperta od mowy ciała, nie potrafi ukryć swojej prawdziwej, bezwzględnej i kontrolującej osobowości.

Od dnia oficjalnego ogłoszenia decyzji księcia Harry’ego i Meghan Markle o rezygnacji ze statusu pracujących na rzecz monarchii członków rodziny królewskiej, księżna jest podejrzewana o to, że realizuje z góry opracowany plan

Osoby niechętne Meghan, posądzają ją o to, że od początku planowała wykorzystać szaloną popularność rodziny królewskiej, by wypromować samą siebie, lecz nigdy nie brała pod uwagę pozostania w Wielkiej Brytanii na dłużej. 

Reklama

Meghan Markle: zarzucają jej straszne rzeczy

Kontrowersje budzi decyzja o osiedleniu się w Kalifornii, gdzie Meghan się wychowała, a książę Harry, zdaniem ekspertów od mowy ciała, czuje się „jak ryba wyciągnięta z wody”. Nie brakuje opinii, że wyrwanie męża ze środowiska, w którym się wychował, odcięcie od rodziny, wprawdzie dysfunkcyjnej, ale przynajmniej własnej i wywiezienie za ocean miało pomóc Meghan w przejęciu całkowitej kontroli. 

Zdaniem eksperta, Darrena Stantona, nazywanego „ludzkim wykrywaczem kłamstw”, w ostatnim czasie księżna poczuła się na tyle pewnie, że nawet przestała ukrywać swoją bezwzględną osobowość. Wręcz przeciwnie wydaje się dumna z tego, jak bardzo uzależniła męża od siebie. 

Meghan Markle zrobiła z Harry'ego pantoflarza?

W rozmowie z portalem Betfair Live Casino, ekspert od mowy ciała zauważył pewną prawidłowość. Jego zdaniem, im bardziej związek z księciem umacnia pozycję Meghan, tym bardziej nim pomiata:

„Odkąd w życiu Meghan pojawia się więcej projektów i propozycji biznesowych, jej pewność siebie rośnie. Jednym ze sposobów, w jaki to okazuje, jest zwiększona ilość gestów siły. Kiedy jest z Harrym, często kładzie mu rękę na plecach, co jest wyraźnym sygnałem, że to ona kontroluje sytuację”. 

Nie tylko zresztą na mężu testuje swoją wysoką samoocenę. Jak zauważa Stanton, zmieniło się jej podejście do ludzi:

„Meghan stała się bardzo dobra w utrzymywaniu silnego kontaktu wzrokowego, kolejnego gestu siły, nawet wobec nieznajomych. To kolejny dowód jej przebojowości”. 

Meghan Markle: w taki sposób manipuluje Harrym

Nie brakuje opinii, że dla związku z Meghan książę Harry poświęca zbyt wiele. Wiele osób zastanawia się, dlaczego. Na te pytania odpowiedź ma psycholożka i tarocistka Inbaala Honigman. 

Jej zdaniem, Meghan umiejętnie równoważy kontrolowanie męża z okazywaniem mu troski i zainteresowania. Jak tłumaczy, ciągły kontakt fizyczny ma dowodzić, że romantyczne uczucia między małżonkami wciąż są silne:

„Patrząc na Harry’ego i Meghan widać, że są w sobie zakochani. Nie są małżeństwem z długim stażem i najwyraźniej miłosny etap ich związku wciąż trwa. Ciągłe trzymanie się za ręce, przytulanie i opieranie się o siebie nawzajem, jako przejawy uczuć wypadają wiarygodnie”. 

Zobacz też:

Wyszły na jaw sekrety Meghan Markle. Jednego sobie nie odmawia

Zaskakujące kulisy wyprowadzki Harry'ego i Meghan. Życie w USA okazało się wielkim rozczarowaniem

Meghan Markle pozazdrościła księżnej Kate? Patrzyli tylko na nią

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy