Wygórowane żądania Brodki
Monika Brodka życzy sobie sporego wynagrodzenia za jeden występ. Widocznie po sukcesie albumu "Granda" piosenkarka poczuła się wielką gwiazdą.
Kariera 24-letnia Brodki rozpoczęła się po zwycięstwie w trzeciej edycji polsatowskiego show muzycznego "Idol". Jednak dopiero trzeci album "Granda" wydany w 2010 roku zapewnił jej sukces. Płyta cieszy się uznaniem krytyków i fanów; niecałe trzy miesiące po premierze uzyskała status platynowej.
Jak donosi "Fakt", po wydaniu "Grandy" Monika zaczęła bardzo wysoko się cenić. Może przebierać w propozycjach występów i wie, że organizatorzy festiwali są gotowi na wiele, by ściągnąć ją do siebie.
Za udział w majowym koncercie "Top Trendy" Brodka zażyczyła sobie podobno aż 50 tysięcy złotych!
Jeszcze pięć lat temu piosenkarka otrzymywała za występ pięć razy mniej. Jak myślicie, czy dobra passa artystki potrwa długo?