Wymowna odpowiedź Hołowni. Tyle miał do powiedzenia
Szymon Hołownia w ostatnich tygodniach jest człowiek rozchwytywanym z każdej możliwej strony. Pomimo licznych obowiązków i częstych występów przed kamerami polityk wciąż znajduje czas na kontakty z internautami. Po niedawnym poście marszałka na TikToku rozgorzała poważna dyskusja. Hołownia wymownie odpowiedział na apel jednej z internautek.
Nawet u szczytu popularności programu "Mam talent!" Szymon Hołownia nie cieszył się taką popularnością w mediach i tak wielką sympatią zwykłych Polaków. Były gwiazdor TVN-u podjął poważne ryzyko, gdy zdecydował się wejść do świata polityki, ale jego decyzja dziś przynosi 47-latkowi wymierne owoce. Gwiazdy z każdego zakątka show-biznesu prześcigają się w opowieściach o kontaktach z marszałkiem Sejmu (ostatnio swoją historię przedstawiła Ewa Minge), ale jeszcze większy szał na Hołownię zapanował wśród internautów.
Dość powiedzieć, że obecnie nawet chwilowa nieobecność Szymona Hołowni podczas obrad parlamentu wywołuje zdziwienie i niezadowolenie wśród obywateli. I nawet nie chodzi o to, że rodacy nagle zainteresowali się niesamowicie działaniami Sejmu, bardziej interesuje ich właśnie osoba nowego marszałka. Polakom podoba się otwartość Hołowni i jego bystry umysł. On zaś buduje na ich entuzjazmie swoją pozycję. Widać przy tym wyraźnie, że kontakt z obywatelami wszedł mu w krew i jest niezwykle naturalny.
Kilkanaście dni wcześniej spore poruszenie wśród użytkowników Facebooka wywołała szczera wiadomość, w której Hołownia bez ogródek opowiedział o żałobie przeżywanej po śmierci ukochanego pupila. Polityk spore grono obserwujących ma też na TikToku. Kolejne filmiki z dawnym kolegą Marcina Prokopa z planu "Mam talent!" zbierają tam notorycznie dziesiątki komentarzy i reakcji. Ostatnio sporą furorę zrobił fragment wypowiedzi marszałka z posiedzenia komisji Gospodarki i Rozwoju:
"Tu nie chodzi o zmianę partii przy władzy. Chodzi o zmianę mentalności państwa, z mentalności państwa, które próbuje cię dobić, dojechać, śledzić, aby cię znaleźć i skwitować, że zrobiłeś to i to źle... na takie, które próbuje pomóc, widzi w tobie sojusznika" - mówił tam Szymon Hołownia.
Wypowiedź jednego z liderów koalicji rządzącej w zdecydowanej większości spotkała się z pozytywnym odbiorem komentujących. Dosyć niespodziewanie znalazło się też trochę niezadowolonych osób. Jedna z internautek dosyć dosadnie zwróciła się do Hołowni. Poszło o jego słowa dotyczące "zmiany mentalności": "Pan nie zmienia mentalności Polski, tylko niech Pan zadba, żeby Polska była Polską. Niech Pan nie szuka zemsty, niech Pan zadba o dobro Polaków" - napisała.
O skuteczności Szymona Hołowni i osób odpowiedzialnych w jego ekipie za komunikację za pomocą mediów społecznościowych najlepiej świadczy fakt, ze internautka doczekała się odpowiedzi ze strony marszałka. 47-lat dyplomatycznie podkreślił, że nie zemsta a coś zupełnie innego jest jego celem: "Chcemy zadbać o Polaków. Pozdrawiam" - taki komentarz zamieszczono z konta Hołowni na TikToku.
Zobacz też: