Wyniosła się z Polski i teraz opływa w luksusy. Złote krany to dopiero początek

Maja Bohosiewicz w rodzimym show-biznesie zasłynęła jako siostra Soni Bohosiewicz, jednak taka łatka szybko zaczęła ją uwierać i postanowiła, że sama spróbuje sił w aktorstwie. Aspirująca celebrytka zagrała serialu "Londyńczycy", jednak szybko porzuciła granie i została influencerką.

Gwiazdka sieci postawiła również na życie rodzinne. Doczekała się dwójki dzieci i wyszła za mąż, a swoim szczęściem chwali się w sieci. Niedawno relacjonowała przeprowadzkę do Hiszpanii, a teraz pokazała, jak się urządziła. Trzeba przyznać, że jest bardzo luksusowo!

Maja Bohosiewicz nie ukrywa, że remonty i wystrój wnętrz to jej kolejna pasja. Aktorka już jakiś czas temu pokazała, jak sama odświeżyła wnętrza gniazdka. Przy kolejnej przeprowadzce znów zakasała rękawy i wzięła się do pracy, a efektami podzieliła się z fanami.

33-latka nie kryje, że odnowienie willi trwało aż trzy miesiące. Pracy było dużo i nie obyło się bez problemów, gdyż w pewnym momencie popękały ściany w pokojach! Zdeterminowana Maja jednak się nie poddała i doprowadziła do finalizacji remontu.

"Niestety okazało się, że ściany pękały, zmieniliśmy wszystkie instalacje wodno-kanalizacyjne, a generalnie w każdej ścianie czaiły się niespodzianki" - przyznała na Instagramie.

W Marbelli sercem domu okazała się kuchnia. Celebrytka wybrała drewniane meble, oryginalne kafle, a także... złote krany. Wyjątkowa aranżacja w postaci tapet we wzory w krzewy i ptaki znalazła się w sypialni Mai i jej męża. W willi nie zabrakło jadalni, prywatnego gabinetu do pracy, a także unikatowych mebli.

Ważnym punktem w posiadłości jest również pokaźnych rozmiarów taras z widokiem na piękną zieleń i zachód słońca.

Przeczytajcie również:

Maja Bohosiewicz otworzyła się na temat swojego małżeństwa. Mówi wprost o kryzysach w związku               

Maja Bohosiewicz celebruje ważne wydarzenie. Przy okazji zdobyła się na szczere wyznanie