Reklama
Reklama

Wyrzucono ją z „Królowych życia” po jednym sezonie! Dziś zarabia fortunę

30-letnia Patrycja Strzałkowska – była „Królowa życia”, niespełniona piosenkarka i autorka dziesięciu przesiąkniętych erotyzmem powieści o miłości – od kilkunastu miesięcy zajmuje się... udzielaniem lekcji makijażu podczas indywidualnych „sesji”. Za swoje porady inkasuje kwoty przyprawiające o zawrót głowy!

Patrycja Strzałkowska zaistniała w polskim show biznesie dzięki udziałowi w drugim sezonie programu "Królowe życia". Dała się poznać jako bardzo ambitna dziewczyna planująca zrobić karierę piosenkarki i... powieściopisarki oraz jako niepoprawna marzycielka śniąca o księciu na białym koniu.

"Udział w reality show dał mi rozpoznawalność, ale był jedynie przygodą finansowo porównywalną z byciem fordanserką w klubach nocnych" - powiedziała w wywiadzie dla Agencji Newseria Lifestyle wkrótce po tym, jak stacja TTV podziękowała jej za współpracę po zaledwie jednym sezonie.

Reklama

Patrycja Strzałkowska: Pomysły na powieści czerpie ze swych snów

Po wyrzuceniu z "Królowych życia" Patrycja zaczęła realizować swe marzenia. O ile pomysł, by nagrać płytę, spalił na panewce, o tyle pisanie erotyków okazało się strzałem w dziesiątkę. W ciągu pięciu lat Strzałkowska wydała aż dziewięć powieści. "Cover Girl", "Niemoralne decyzje", "W masce jej do twarzy", "Zwerbowana" - te tytuły mówią same za siebie.

"Zaczęłam pisanie od przelania na papier swoich emocji i przeżyć. Tak powstała pierwsza książka, która właściwie miała być tylko dla mnie" - opowiadała autorce bloga "Kulturalne rozmowy".

Patrycja nie kryje, że pisanie sprawia jej wielką frajdę, zwłaszcza że kipiące erotyzmem romanse, które wychodzą spod jej pióra, cieszą się sporym powodzeniem.  

"Bardzo często dostaję wiadomości, że ktoś nie czytał w ogóle książek, a zaczął czytać moje i polubił czytanie. Takich książek dotąd jeszcze nie było. Są napisane łatwym, fajnym językiem, są ciekawe, ale nie trudne" - recenzowała własne powieści na łamach "Zaczytanego książkoholika".

Patrycja Strzałkowska deklaruje w wywiadach, że pomysłów na książki nigdy jej nie braknie. "Cały czas coś tam mam w głowie. Nawet czasami budzę się rano i myślę sobie: ale fajny sen, muszę zapisać. Z tego czerpię inspiracje" - zdradziła serwisowi "newseria.pl".

Patrycja Strzałkowska: Umaluje oczy, zrobi fale i loki... za jedyne kilkaset złotych!

Patrycja spełnia się nie tylko jako płodna powieściopisarka, ale też jako... matka i żona. Pięć lat temu urodziła córkę, a trzy lata później wyszła za mąż. "Jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie" - napisała na Instagramie, komentując zdjęcia z uroczystości, podczas której zmieniła stan cywilny.

Choć książki Patrycji świetnie się sprzedają, nie przynoszą autorce zbyt dużych zysków. Celebrytka musiała znaleźć inny pomysł na zarabianie pieniędzy. Uznała, że powinna... wrócić do korzeni, czyli do robienia makijaży, czym zajmowała się już jako szesnastolatka. 

Okrzyknęła się mianem "Makeup Artist" i ogłosiła w sieci, że przyjmuje zapisy na makijaże, jakich nikt inny zrobić nie potrafi. Szybko okazało się, że chętnych jest w bród. Nowy biznes byłej "Królowej życia", która przedstawia się dziś jako "znana i ceniona wizażystka", okazał się niezwykle dochodowy.

Patrycja Strzałkowska proponuje swym klientkom makijaże: okolicznościowy (dwieście złotych), ślubny (dwieście pięćdziesiąt złotych) i... próbny (cokolwiek to znaczy, wycenione jest na dwieście złotych!). U celebrytki-makeupistki można też - oczywiście za odpowiednią opłatą (pięćset złotych) - otrzymać lekcję nakładania na twarz "makijażu własnego". 

Zainteresowanie usługami Patrycji musi być naprawdę ogromne, skoro na spotkania z nią trzeba zapisywać się z wielomiesięcznym wyprzedzeniem. Kilka dni temu na Instagramie "artystki" pojawiło się ogłoszenie, że można już umawiać się na wizyty u niej na 2023 rok... 

Talent Patrycji Strzałkowskiej odkryli niedawno producenci "Pytania na śniadanie". Wizażystka-celebrytka gościła w programie i radziła telewidzkom, jak aplikować podkład na wodzie.

Patrycja świetnie zna się też na stylizacji włosów. "O włosach wiem prawie wszystko i cały czas poszerzam swoją wiedzę na temat ich świadomej pielęgnacji. Zgłoś się do mnie, jeśli masz problem" - zachęca na Instagramie i proponuje "fale lub loki" za jedyne sto złotych. 

Patrycja Strzałkowska: Zamierza zrealizować wszystkie swoje marzenia!

Choć Patrycja Strzałkowska ma dopiero trzydzieści lat, może się już pochwalić mnóstwem "osiągnięć": była gwiazdą dwóch programów telewizyjnych ("Królowe życia" i "Ex na Plaży"), napisała dziesięć powieści erotycznych i poradnik "Insta Beauty. Wszystko, co musisz wiedzieć o upiększaniu", prowadzi dochodowy biznes i jest influencerką obserwowaną w sieci przez dziesiątki tysięcy osób.

"Mam dużo pomysłów na siebie i dużo marzeń. Zrealizuję je wszystkie!" - zapowiedziała niedawno na Instagramie.

***

Zobacz także:

"Królowa życia" Adrianna Eisenbach poprawia tatuaże na stopach. Klnie jak szewc!

Syn Dagmary Kaźmierskiej przeżył tragedię w dzieciństwie. Uratowały go... jej długie szpony!

Dagmara Kaźmierska wydała kolejną książkę. Tym razem opowiedziała o więzieniu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Królowe życia"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy