Wysportowana Joanna Jabłczyńska chwali się kaloryferem. Zmarzła?

Joanna Jabłczyńska zawsze słynęła z ambicji i pracowitości. Karierę aktorską godzi z prowadzeniem własnej kancelarii prawniczej. Odkąd 9 lat temu zdała, za drugim podejściem, egzamin radcowski, łączy pracę na planie z karierą prawniczą. W międzyczasie zdążyła jeszcze wydać trzy książki adresowane do młodzieży i własną biografię „Nigdy dość”, będącą wywiadem-rzeką, przeprowadzonym przez Kubę Frołowa. 

Przy tym wszystkim znajduje jeszcze czas na sport. Jej pasją jest jazda na rowerze, jednak, jak przyznaje celebrytka, ze względu na nawał obowiązków zawodowych, nie może sobie pozwolić na ustalenie stałych pór treningów. A ponieważ, jak wyznała w rozmowie z „Dzień Dobry TVN” wychodzi z założenia, że jeśli się ma do dyspozycji mniej nić 3 godziny, to nie ma nawet sensu roweru wyciągać, najczęściej poprzestaje na treningu ogólnorozwojowym:

"Zazwyczaj jest to trening biegowy. Staram się też zawsze zrobić trening ogólnorozwojowy, tzn. nie biegnę tak przez cały czas, tylko jak widzę jakąś ławeczkę, przewrócone drzewo to przeskoczę, albo poćwiczę triceps czy po prostu ręce". 

Jabłczyńska ma na koncie udział w zawodach triathlonowych, Runmageddonie, Maratonach Warszawskich i Festiwalach Biegowych w Krynicy. Otwarcie przyznaje, że jest uzależniona od sportu. Widać to po jej sylwetce, chociaż Jabłczyńska nie należy do celebrytek, które lubią epatować swoimi zdjęciami w kostiumach kąpielowych. 

Wyjątek zrobiła kilka dni temu zamieszczając na Instagramie swoje zdjęcie w bikini. Na potrzeby zdjęcia weszła do wody, ale tylko do wysokości kolan i nie sprawiała wrażenia, jakby chciała w niej zostać na dłużej. Wszystko wyjaśnił komentarz, którym opatrzyła zdjęcie:

"Wbrew pozorom nie pomyliłam samolotów. Pozdrawiam Was z… Kopenhagi, która przez cały weekend miała tonąć w deszczu. Także tak..."

Dosłownie 3 dni później zamieściła zdjęcie, do którego znów pozuje z nogami w morzu, ale tym razem w kurtce. Kiedy ograniczyła odzież do minimalistycznego bikini też pewnie było chłodno. Ale przynajmniej była okazja, by pochwalić się umięśnionym brzuchem. Widać po nim lata intensywnych treningów?

Zobacz też:

Joanna Jabłczyńska podbija Francję. Trafiła na okładkę magazynu dla kobiet!

Jabłczyńska potwierdziła smutną wiadomość. Będzie zmagać się z tym do końca życia

Joanna Przetakiewicz z synem na wakacjach. Fani zachwyceni

***