Reklama
Reklama

Wyszła prawda o Magdzie Gessler. Taka jest poza kamerami

Youtuber Jan Dąbrowski miał okazję spotkać Magdę Gessler podczas nagrywania polskiej ścieżki dźwiękowej do filmu „Garfield”. Dąbrowski użyczył głosu oposowi, a Gessler zagrała w gruncie rzeczy samą siebie… Internetowy celebryta ujawnił, jak restauratorka zachowuje się prywatnie, gdy znajdzie się poza zasięgiem kamer, mikrofonów i obiektywów.

Jan Dąbrowski, założyciel, szef i prowadzący własnego kanału na YouTube, miał właśnie okazję sprawdzić się w dubbingu. Zagrał oposa w filmie „Garfield”, na podstawie kultowych komiksów Jima Davisa. 

W studiu nagraniowym spotkał się między innymi z Magdą Gessler, której powierzono rolę szefowej restauracji imieniem Maria.

Magda Gessler nie kryje podekscytowania nowym wyzwaniem

Można więc powiedzieć, że Gessler poniekąd zagrała samą siebie. Dumna restauratorka zamieściła na swoim Instagramie zdjęcie z prac nad dubbingiem, opatrzone podpisem:

Reklama

„Miauuuu! Mrauuuu!!! To się dzieje naprawdę. Dubbingujemy i bawimy się świetnie. Wyjątkowy i pełen wdzięku Garfield zaprosił nas do swojego kociego świata... jesteśmy na tak! Michel Moran, Jan Dąbrowski i Jasper!!!! Nie mogę się doczekać efektów... Magda jako Maria… Michel jako Vito - mąż Marii... Szaleństwo!!!"

Wspominając o Michelu, Gessler miała na myśli Michela Morana, inną gwiazdę gastronomii, wypromowaną w programie „MasterChef”. 

Jan Dąbrowski ujawnił, co myśli o kuchni Gessler

Sama Gessler brylowała w show od pierwszego odcinka, nie wspominając już o prowadzeniu „Kuchennych rewolucji”. Nie zabrakło wtedy opinii, że zamiast chwytać się nowych projektów, lepiej by zrobiła, poświęcając więcej czasu restauracjom, które już ma.

Może te uszczypliwe rady rzeczywiście zawierają ziarno niewygodnej prawdy, bo Gessler nie ma ostatnio szczęścia do klienteli, a już zwłaszcza internetowych celebrytów. 

Kulinarny bloger Książulo (Szymon Nyczke) co chwila wytyka jej jakieś błędy: a to niedoważenie potrawy, a to problemy ze smakiem czy konsystencją. Na dodatek teraz właśnie wyszło na jaw, że popularny youtuber Jan Dąbrowski wcale nie zna jej kuchni. W zasadzie to jest jeszcze gorzej, bo, jak można wywnioskować z jego wypowiedzi, jeśli jej nawet próbował, to nie zapadła mu w pamięć… Jak wyznał  w rozmowie z Jastrząb Post, zapytany, czy jest fanem potraw Magdy:

„Chyba tak, chociaż nie miałem przyjemności jeść u Magdy Gessler. Zapraszała mnie ostatnio, ale nie trafiłem z terminem, bo miałem wyjazd, ale na pewno, skoro tyle ludzi na świecie jest fanami Magdy Gessler. Miałem z nią przyjemność rozmawiać, opowiadała mi o swojej kuchni. Z samej jej opowieści, ile serca w to wkłada i z jakim rozmachem o tym mówiła, to ja się najadłem, słuchając pani Magdy Gessler. Na pewno jestem fanem swojej kuchni i kuchni mojej żony, ale mam nadzieję że w przyszłości będzie mi dane też ocenić kuchnię pani Magdy Gessler”. 

Magda Gessler lubi chwalić się światowymi znajomościami

Cóż, zabrzmiało to mało wylewnie, zwłaszcza w porównaniu do zachwytów, jakie, według słów samej Magdy Gessler, zasypywały ją w przeszłości największe światowe gwiazdy. Jak wyznała kilka lat temu w wywiadzie dla „Dziennika”:

"Przyjeżdżają królowie, królowe, książęta i artyści. Halle Berry pocałowała mnie w rękę za moją kaczkę, a Sharon Stone napisała poezję o moim barszczu. Z kolei Naomi Campbell zabrała duży kosz pyszności i nigdy nie wróciła, by za niego zapłacić”. 

Zobacz też:

Nagle w środku nocy Magda Gessler opublikowała ten wpis. Ludzie nie mogą uwierzyć

Lara Gessler musiała bronić mamy. Krytyka znanego youtubera zabolała

Magda Gessler sprzedaje jagodzianki. Ceny? „Z kosmosu, dla elity”

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magda Gessler | Jan Dąbrowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy