Wyszło na jaw, jak spotkanie z ojcem wpłynęło na księcia Harry'ego. Tak zachowywał się w drodze powrotnej
Książę Harry, z powodu problemów zdrowotnych króla Karola III zdecydował się na nieoczekiwaną podróż do Wielkiej Brytanii. Wizyta męża Meghan Markle na Wyspach wywołała w mediach spore poruszenie. Teraz na jaw wyszło, jak arystokrata zachowywał się po rozmowie z ojcem. Czy spotkanie zwaśnionych royalsów to pierwszy krok do zakończenia wieloletniego konfliktu?
W ostatnim czasie członkowie rodziny królewskiej mierzą się z wieloma zaskakującymi problemami. Najpierw brytyjskie media obiegła wiadomość o operacji księżnej Kate. Choć Pałac Buckingham nie poinformował, z jakiego dokładnie powodu arystokratka musiała poddać się operacji brzucha, przekazano, że małżonka księcia Williama nie będzie pełnić oficjalnych obowiązków przynajmniej do Wielkanocy.
Na tym jednak problemy zdrowotne royalsów się nie skończyły - do szpitala trafił także król Karol III. Przedstawiciele rodu Windsorów początkowo uspokajali poddanych twierdząc, że zabieg, który ma przejść monarcha nie jest związany z żadną poważną chorobą. Po pewnym czasie okazało się jednak, że władca zmaga się z chorobą nowotworową.
Ta wiadomość odbiła się w mediach szerokim echem i postawiła w gotowości nawet księcia Harry'ego, który przyleciał do Wielkiej Brytanii, by spotkać się z ojcem.
Choć wizyta małżonka Meghan Markle była wyjątkowo krótka i arystokrata nie zdążył nawet zobaczyć się z bratem, wiadomość o pierwszej od czasów koronacji wizyty 39-latka na Wyspach wywołała spore poruszenie.
W brytyjskiej prasie pojawiło się mnóstwo komentarzy - niektórzy dziennikarze sugerowali, że spotkanie zwaśnionych royalsów, może być pierwszym krokiem do poprawy relacji między stronami. Teraz o reakcji księcia na rozmowę z królem napisał także magazyn People. Dziennikarze, którzy powołali się na anonimowego świadka przekazali, że książę Harry po wizycie złożonej ojcu miał bardzo dobry humor, a podczas podróży powrotnej z jego twarzy nie schodził uśmiech.
Mąż amerykańskiej aktorki miał prowadzić ożywione dyskusje nie tylko ze współpasażerami, ale także i personelem znajdującym się na pokładzie.
Komentarze ekspertów sugerują, że reakcja arystokraty jest dość niejednoznaczna i mogła być po prostu wynikiem stresu. Niewykluczone jednak, że książę Harry poczuł się lepiej po tym, jak w końcu na spokojnie porozmawiał ze swoim ojcem.
Jak było naprawdę i co stało za dobrym humorem brata księcia Williama okaże się zapewne w przyszłości. Niewykluczone bowiem, że chwilowe pojednanie royalsów było jedynie wymuszone trudną sytuacją.
Zobacz też:
Książę Harry znów wybiera się z wizytą do Karola III
Harry i Meghan Markle dołożyli do pieca. Konsekwencje będą dotkliwe
Książę Harry był zakochany w księżnej Kate? Ekspertka królewska ujawnia
