Wyszło na jaw w sprawie Szelągowskiej. A jednak to nie plotki

Program "Totalne remonty Szelągowskiej" przez lata pomógł wielu rodzinom w wymarzonym remoncie mieszkania. Produkcja przyniosła także ogromną popularność Dorocie Szelągowskiej, która stała się jedną z największych gwiazd stacji TVN. Przypomnijmy, że prywatnie celebrytka jest córką pisarki Katarzyny Grocholi, a w przeszłości była związana z kompozytorem Adamem Sztabą. Jej pierwszym mężem  był aktor Paweł Hartlieb, z którym ma syna, Antoniego. 

Przez lata obecności "Totalnych remontów Szelągowskiej" na antenie, wielu widzów zastanawiało się kto płaci za remonty wykonywane w programie. Teraz głos w tej sprawie zabrał Piotr Kuźniak. Reżyser i producent, opowiedział o scenariuszu programu, a także źródle finansowania remontów.

"Tutaj tak naprawdę on służy dosyć przyziemnej historii, ale bardzo ważnej dla produkcji. On jest podstawą do stworzenia planu pracy, czyli co mamy zrobić każdego dnia. Co nie znaczy, że nie dzieje się tak, że wszystko się totalnie wywraca, ale myślę, że to jest właśnie też bardzo fajną cechą tego programu i siłą, że czasami leci na pełnej improwizacji, która wynika z tego, że właśnie w takich warunkach jesteśmy" - opowiedział w programie "Tajemnice produkcji".

Jak się okazuje za remonty płacą sponsorzy programu oraz stacja, która odpowiada za wypłaty pracowników fizycznych zaangażowanych w metamorfozy mieszkań uczestników. 

"Jako producent powiem, że bardzo wiele podmiotów finansuje ten program. Ja myślę, że to jest taki olbrzymi tygiel, na który się składa praca sponsorów, bez których byśmy tego w ogóle nie zrobili, biorąc pod uwagę realia i ceny, i to wszystko, co się wydarza w naszej gospodarce" - dodał Kuźniak. 

Mężczyzna zdradził także, że program nie jest wyreżyserowany i opiera się na spontanicznych wypowiedziach i działaniach. 

"Dzięki temu wychodzi z tego bardzo dużo fajnych, naturalnych, zaskakujących sytuacji, nie tylko dla nas" - podsumował producent hitu TVN.

Zobacz też:

Szelągowska porównała życie w Polsce i Hiszpanii. A jednak. Nie ma wątpliwości

Szelągowska ma dość plotek na temat syna. "To nie są rzeczy, które ci może załatwić rodzic"