"Wyzywali mnie od Ruskich"
Okazuje się, że dzieciństwo Mai Hirsch (34 l.) nie było sielankowe. Aktorka wyznała, że rówieśnicy jej dokuczali...
Wychowywała się na warszawskim Grochowie - osiedlu Majdańska. Jako dziecko jeździła ze swoją mamą, rodowitą Rosjanką, do Leśnego Miasteczka pod Moskwą, gdzie mieszkała jej babcia.
Bardzo lubiła te wyprawy. Niestety, przeszkadzało to jej kolegom z podwórka.
"Gdy byłam dzieckiem, trudno mi było zrozumieć, dlaczego tu w Polsce wyzywają nas od Ruskich, a tam w Rosji od Polaków. Dziś cieszę się, że mam takie korzenie" - mówi Hirsch "Super Expressowi".
A wy jak wspominacie swoje dzieciństwo?