Z czego żyje Ola Kwaśniewska?
Urządziła luksusowy apartament, była w Afryce, zwiedziła Azję. Wszystko w ciągu jednego roku. Skąd na to wzięła, skoro nie garnie się do stałej pracy?
Ola Kwaśniewska (32 l.) przekonywała wielokrotnie, że wcale nie żyje ponad stan, a jej majątek nie jest tak bardzo imponujący.
Media zastanawiały się skąd dziewczyna bierze w takim razie pieniądze na te wszystkie wyjazdy i drogie kreacje. W końcu nie prowadzi teraz żadnego programu, jedynie raz na jakiś czas przeprowadza wywiad do jednej z kolorowych gazet.
Pojawiły się też insynuacje, że Ola nadal żyje na koszt rodziców, którzy utrzymują ją i męża. Aleksander Kwaśniewski jednak wszystkiemu zaprzecza.
"Nie będę tego komentował. To jest kłamstwo" - stwierdził były prezydent w rozmowie z "Show".
Okazuje się, że Kwaśniewska całkiem nieźle sobie radzi i to bez pomocy rodziców. Na czym więc zarabia?
Ola czerpie korzyści materialne z... bywania na imprezach!
Małgorzata Herde, menedżerka prezydenckiej córki, nie widzi w tym nic złego i zapewnia, że to normalny sposób zarobkowania, który tylko w Polsce budzi kontrowersje.
"Żyjemy w kraju, gdzie media co chwilę kogoś za coś rozliczają. Znam doskonale rynek brytyjski, włoski czy amerykański. Moi znajomi na nich pracują. Śmieją się jak porównujemy stawki w kontekście do presji mediów. Na świecie nikt nikogo nie podlicza, wręcz się o tym nie mówi - to nieeleganckie" - poucza Herde na łamach magazynu.
Warto dodać, że stawki, które tak rozbawiły znajomych menedżerki wynoszą podobno od 2 do 8 tysięcy złotych. Oczywiście w zależności od wielkości i popularności danej gwiazdy.
Kilka tysięcy za przyjście, zapozowanie na ściankach i wypicie darmowych drinków to faktycznie bardzo "śmieszne" sumy!
Dr Pomponik wręcz zrywa boki...