Reklama
Reklama

Za sukcesem Makłowicza stoi jego żona. Tak mu pomogła

Robert Makłowicz jest nazywany królem polskiej gastronomii. Jest też bohaterem wielu internetowych filmików. Krytyk kulinarny zaskarbił sobie sympatię fanów poczuciem humoru, optymizmem oraz wiedzą ekspercką. Mało kto jednak wie, jak wygląda życie prywatne Makłowicza. Celebryta od wielu lat jest wierny jednej kobiecie. Żona Agnieszka odegrała w jego życiu zawodowym niezwykle ważną rolę.

Robert Makłowicz od lat jest wierny jednej kobiecie

Prywatne życie Roberta Makłowicza od wielu lat jest poukładane i nic nie wskazuje na to, by w tej kwestii miało się cokolwiek zmienić. Gwiazdor telewizyjny w 1991 roku poślubił producentkę filmową Agnieszkę Pogodę. Para doczekała się narodzin dwóch synów. W 1992 roku na świat przyszedł Mikołaj, a cztery lata później Ferdynand.

Starszy syn Makłowiczów skończył jedną z najlepszych na świecie szkół gastronomiczno-hotelarskich w Szwajcarii. Obecnie zajmuje się prowadzeniem firmy winiarskiej i sprowadzaniem trunków z różnych zakątków świata. Młodszy syn nie poszedł w ślady zawodowe ojca. Wybrał studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Reklama

To żona stoi za sukcesem Roberta Makłowicza

Jak się okazuje, gdyby nie żona, to być może Robert Makłowicz nie cieszyłby się w tym momencie taką popularnością. Agnieszka jest absolwentką teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim, a także Organizacji Produkcji Filmowej i Telewizyjnej w PWSFTViT w Łodzi. Zawód, który zdobyła, otworzył jej drzwi do pracy w telewizji.

Agnieszka Makłowicz była pomysłodawczynią oraz producentką programów swojego przyszłego męża. To ona namówiła Roberta do realizacji słynnego cyklu reportaży "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza".

W wywiadach dziennikarz opowiadał, że była to miłość od pierwszego wejrzenia.

"Gdy ją poznałem, to był momencik, mgnienie oka, gdy się w niej zakochałem"- mówił Makłowicz w rozmowie z "Faktem".

Początkowo plotki głosiły, że Makłowiczowie pobrali się w Armenii. Okazało się jednak, że nie była to prawda. Uroczystość miała miejsce w Krakowie, w obrządku Ormiańskim.

"Armenia jest bliska mojemu sercu, stamtąd pochodzą moi przodkowie. Ceremonia różni się od tej w Polsce: ksiądz stoi tyłem do publiczności i przodem do ołtarza. Sam ślub jest udzielany nie przed nałożeniem obrączek, a koron. Jest podobnie jak w cerkwi. Ceremonia trwała ponad pięć godzin, więc to było coś niezapomnianego. Co się działo? Nie wiem, bo nic nie rozumiałem, bo ksiądz mówił po ormiańsku" - opisywał Makłowicz w rozmowie z Plejadą.

33 lata po ślubie Makłowiczowie nadal są w sobie zakochani

Zakochani do tej pory potrafią znakomicie godzić życie prywatne i zawodowe. Mimo tego, że są już ponad 30 lat po ślubie, to nadal są w sobie szaleńczo zakochani.

"Fajne jest to, że wciąż potrafimy wybrać się na superromantyczną randkę. Teraz modne są randki w wysoko położonych miejscach, na przykład na 40. piętrze. Chętnie bym zabrał Agnieszkę na coś takiego. Tylko musi być winda!" - żartował Robert podczas wywiadu z "Faktem".

Kto by pomyślał, że gdyby nie żona, to kariera Roberta Makłowicza mogłaby nie nabrać takiego tempa. Dziennikarz ma, więc ogromne szczęście, że spotkał na swojej drodze życiowej Agnieszkę. Ta nie dość, że uwierzyła w jego umiejętności zawodowe, to jeszcze stała się jego partnerką na całe życie.

Zobacz też:

Nie cichnie afera wokół Moniki Goździalskiej. Nawet Makłowicz utarł jej nosa

Wieści o Makłowiczu to nie były plotki. Szykują się duże zmiany

Makłowicz, Prokop, Górniak, Rodowicz - zgadniesz ile wzrostu mają polskie gwiazdy? [QUIZ]

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Robert Makłowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy