Zaczęli krzyczeć do Camilli na temat chorych Karola i Kate. Jej reakcja podbija sieć
Królowa Camilla (75 l.) pod nieobecność męża oraz książąt Walii reprezentuje obecnie całą rodzinę królewską podczas najważniejszych wydarzeń. W czwartek, 28 marca żona króla Karola III wzięła udział w nabożeństwie w katedrze w Worcester. W tym samym czasie monarcha powoli przygotowuje się do publicznego wystąpienia w niedzielę wielkanocną.
Królowa Camilla przed laty z pewnością nie spodziewała się, że w przyszłości przyjdzie jej w pojedynkę sprawować obowiązki królewskie. Król Karol III ze względu na chorobę nowotworową, znacząco ograniczył swój udział w wydarzeniach publicznych i skupia się wyłącznie na tych najważniejszych. Również księżna Kate w związku z niedawno ogłoszoną publicznie diagnozą nowotworu, obecnie trzyma się z dala od blasku fleszy, a William przeważnie jej towarzyszy.
Królowa Camilla chwilowo musi więc samodzielnie radzić sobie z królewskimi wyzwaniami. W czwartek 28 marca żona króla Karola III wzięła udział w tradycyjnym nabożeństwie w Worcester, po którym nastąpiło wręczenie 150 złotych monet dla 75 mężczyzn i 75 kobiet. Wychodząc ze świątyni, Camilla z radością machała do zebranych w pobliżu poddanych. Niestety ten piękny dzień zakłócił zorganizowany w Worcester protest antymonarchistów, którzy pragnęli wyrazić swój sprzeciw wobec ich zdaniem archaicznej instytucji. Przed budynkiem powiewały żółte sztandary i flagi.
Znacznie więcej było jednak sympatyków rodziny królewskiej. Około 200 osób nie zważając na chłód i deszcz ustawiło się w rzędzie, aby z bliska zobaczyć królową Camillę i złożyć jej świąteczne życzenia. Wśród zebranych była również 58-letnia Laura Skrzynska, pochodząca z USA. Kobieta wykorzystała okazję, aby przekazać królowej parę serdecznych słów.
"Powiedziałam Camilli, aby przesłała życzenia królowi w moim imieniu, jak również księżnej Walii. Życzyłam jej także wesołych świąt wielkanocnych. Jestem rojalistką. W Stanach nie mamy rodziny królewskiej i podoba mi się, jak jest tutaj" - wyznała w wywiadzie dla "The Mirror".
Wiadomo już, że w nadchodzącą niedzielę król Karol III wystąpi publicznie, co od czasu diagnozy raka zdarza mu się rzadko. Dziś monarcha również pośrednio uczestniczył w obchodach przedświątecznych. Nagranie z przemówieniem króla zostało wyemitowane w kościele w Worcester. Osoby blisko związane z brytyjskim dworem twierdzą, że w niedzielę wielkanocną w kaplicy św. Jerzego parze królewskiej będą towarzyszyć inni członkowie rodziny, ale nie będzie wśród nich księżnej Kate i księcia Williama.
Obecnie król Karol III przechodzi intensywne leczenie. Od momentu postawienia diagnozy przez lekarzy, monarcha zawiesił prawie wszystkie swoje wystąpienia publiczne. Póki co, nie podano do wiadomości publicznej, na jaką postać raka cierpi król, ale wiadomo, że jego choroba nie ma związku z niedawnym leczeniem choroby prostaty.
Wszystko wskazuje na to, że uroczystości w niedzielę będą nieco skromniejsze niż zwykle. To pewne, że zabraknie księżnej Kate i księcia Williama. W związku z druzgocącą diagnozą choroby nowotworowej książęta przebywają w Anmer Hall, w hrabstwie Norfolk z dala od zgiełku.
Zobacz też:
Król Karol III po raz pierwszy od diagnozy wystąpił publicznie. Przejmujące słowa monarchy
Problemy Karola III i Kate obracają się na ich korzyść. Dawno czegoś takiego nie było
Niespodziewane wieści ws. króla Karola III. Kraj jest już gotowy