Zaczęło się "polowanie" w TVP. Nagły zwrot akcji ws. "Sylwestra Marzeń"
Do końca roku zostało już bardzo mało czasu, a tymczasem TVP obudziło się, że trzeba szukać zagranicznej gwiazdy. Zegar tyka, a atmosfera na Woronicza robi się coraz bardziej napięta. Czy uda się im zorganizować gwiazdę wieczoru na czas?
Sylwester Marzeń TVP odbędzie się ponownie z Zakopanem, choć jeszcze do niedawna nie było to takie pewne. Znane są również pierwsze wielkie nazwiska, które wystąpią na scenie dla widzów. Śpiewać dla fanów na żywo będą między innymi: Edyta Górniak, Maryla Rodowicz i... Zenon Martyniuk. Jak się jednak okazuje, Telewizja Polska ma pewien poważny problem. Ciężko im znaleźć na szybko dużą, zagraniczną gwiazdę. Czyżby szykowała się powtórka z rozrywki?
Zobacz też: Zenek Martyniuk wystąpi podczas "Sylwestra Marzeń". Takiej reakcji fanów na pewno się nie spodziewał
Przypomnijmy, że w zeszłych latach TVP również organizowało gwiazdy na ostatnią chwilę. Ostateczny wybór wtedy na Jasona Derulo i Black Eyed Peas.. Wybór może nie być prosty, ponieważ kalendarze zagranicznych celebrytów od dawna są wypełnione po brzegi.
Jak dowiedział się Pudelek, wszystkie problemy, które się nawarstwiły w ostatnim czasie wokół Telewizji Polskiej, skutecznie opóźniły organizację Sylwestra Marzeń TVP. Jedna z największych imprez organizowana przez TVP wisi na włosku, ponieważ jak na razie nie mają potwierdzonego artysty zagranicznego.
"Organizacja tegorocznej imprezy przez długi czas stała pod znakiem zapytania. Przedłużające się podpisanie umowy z Zakopanem jako miastem, w którym odbędzie się "Sylwester Marzeń", spowodowało, że "polowanie" na gwiazdy zaczęło się dosyć późno. Chodzą słuchy, że w tym roku TVP nie ściągnie na południe Polski żadnego z zagranicznych artystów. Jeśli się to uda, to raczej będą to gwiazdy, które już występowały na imprezie i nie są tak gorącymi nazwiskami, jak Black Eyed Peas czy Jason Derulo" - mówiło tajemnicze źródło dla portalu.
Jak na razie nawet pracownicy nie wiedzą, co szykuje szefostwo TVP w sprawie Sylwestra Marzeń. Dowiedzą się oni wszystkiego tak jak reszta - na specjalnej konferencji prasowej.
"Nawet pracownicy z Woronicza o wszelkie szczegóły mają poznać dopiero 19 grudnia, tj. podczas oficjalnej konferencji prasowej" - przekazał informator powiązany z TVP.
Zobacz też:
A jednak znów Zakopane. "Sylwester Marzeń TVP" odbędzie się pod Tatrami. Jest decyzja