Żąda 2 milionów dolarów od byłej dziewczyny
Były chłopak Leony Lewis w ramach ich niedawnego rozstania żąda 2,25 mln dolarów rekompensaty. Lou Al-Chamaa był związany z piosenkarką od ponad 10 lat i uważa, że ma prawo do jej fortuny.
Jak informuje brytyjski brukowiec "The Sun" Lewis zaoferowała swojemu byłemu partnerowi ich londyńską posiadłość, wartą 900 tysięcy dolarów, jednak parze nie udało się osiągnąć porozumienia. Wg źródła Al-Chamaa uważa, że odegrał zbyt dużą rolę w karierze Leony, by zadowolić się takim "skromnym" podarkiem.
Podobno to on w imieniu swojej partnerki wypełnił formularz zgłoszeniowy do programu "The X Factor", który później wygrała artystka. Zwycięstwo w konkursie talentów zagwarantowało Lewis międzynarodową sławę i karierę.
Para rozstała się w czerwcu 2010 roku, gdyż piosenkarka nie potrafiła pogodzić pracy z życiem prywatnym.