Zadziwiające posunięcia w TVP. Pracownik mówi o "zemście na Kurskim”
„Zniewolona” była wielkim hitem TVP. Jeden z ulubionych seriali Jacka Kurskiego, o który były prezes TVP walczył do upadłego, przestał być emitowany, jak tylko doszło do zmian w zarządzie. Chociaż był już wyprodukowany 4. sezon, widzowie nie mogli liczyć na kolejne odcinki. A to nie koniec zaskakujących wieści...
Jacek Kurski w trakcie swoich rządów w TVP skupił się na podtrzymywaniu serialu "Zniewolona", który od czasu emisji zaczął cieszyć się popularnością, przyciągając przed telewizory średnio 2,54 mln widzów.
Nie tylko zaprosił do Polski aktorów wcielających się w główne role, lecz także zaangażował się we współprodukcję 4. sezonu serialu. Niestety, stracił posadę zanim doszło do emisji dzieła, nad którym tyle pracował. Jego następca, Mateusz Matyszkowicz, ani myślał opierać się na działalności poprzednika i jak na złość, nigdy nie pokazał widzom kontynuacji. O jego niechęci do poprzednika głośno plotkuje się na Woronicza.
"Zniewolona" to było dziecko Kurskiego. Jak wyleciał z telewizji, to Matyszkowicz na złość mu jej nie puścił. Na korytarzach mówią, że to nic innego jak zemsta. Chciał budować telewizję ambitną, choć mu to nie wychodziło i najlepiej bez perełek swojego poprzednika, gdzie tylko się to dało. Mówił, że telewizja będzie odchodziła od ukraińskich czy tureckich tasiemców. To było nic innego jak zaznaczanie terenu i pokazywanie, kto tu teraz rządzi" - wyjawił w rozmowie z Plotkiem pracownik TVP.
Po rozmowie z pracownikiem stacji, Plotek spróbował skontaktować się z biurem prasowym TVP, by uzyskać jakiekolwiek informacje w sprawie emisji 4. sezonu "Zniewolonej".
Wszelkie próby kontaktu, spotkały się jednak z kategorycznym milczeniem ze strony publicznego nadawcy. Trudno więc stwierdzić, czy gotowy sezon zostanie kiedykolwiek pokazany szerszej publiczności.
Zobacz też:
Nagły zwrot akcji w sprawie gwiazdora TVP. Kłeczek wystąpił i aż padły im serwery
Krzan wygadała się w sprawie Kammela. Wiadomo, co dalej z jego karierą w TVP
Nowe TVP info ma poważny problem. Takiego obrotu spraw się nie spodziewali
