Zakochał się w pupie Rutowicz
Związek Jolanty Rutowicz i Jarosława Jakimowicza miał funkcjonować wyłącznie na potrzeby reality show. Jak się jednak okazuje, aktor tak zadurzył się w wielbicielce jednorożców, że nie może bez niej żyć...
"On oszalał" - mówi osoba z otoczenia Jakimowicza w rozmowie z magazynem "Świat&Ludzie".
"Wszyscy myśleli, że udaje, czyniąc jej wyznania. A ona naiwna w to wierzy. Ale okazało się, że to on wpadł jak śliwka w kompot, a Jola ma go w nosie" - dodaje.
Jakimowicz docenia w Rutowicz przede wszystkim sylwetkę. Największe wrażenie robi na nim jej pupa. Aktor twierdzi, że jest bardzo osobliwa.
Rutowicz, pochodząca z Piotrkowa Trybunalskiego, obecnie skupiona jest na robieniu kariery i nie chce wiązać się z żadnym mężczyzną. Przyznaje jednak, że wpadł jej w oko jej partner z programu "Gwiazdy tańczą na lodzie", Łukasz Dzióbek i życzyłaby sobie, by ta znajomość przerodziła się w coś poważniejszego.
W przeszłości pracowała w londyńskim solarium jako recepcjonistka. Nadal twierdzi, że równik przebiega przez Polskę...