Zakończyła się operacja Tomasza Lisa. W jakim stanie jest były naczelny "Newsweeka"?
Tomasz Lis (56 l.) w tym roku doświadczył wielu trudnych momentów. Były naczelny "Newsweeka" miał już 4 udary, a obecnie znowu przebywa w szpitalu, gdzie przeszedł poważną operację. Wszystko przez izolowany ubytek w środkowej części przegrody międzyprzedsionkowej, który znajduje się w sercu dziennikarza.
Tomasz Lis w niedzielny wieczór odezwał się do swoich fanów w social mediach i zamieścił poruszający wpis. Wyjawił w nim, że za parę godzin przejdzie poważną operację serca, która ma za zadanie zmienić jego życie na lepsze. Tomasz Lis wyznał także, że składa swoje życie w ręce lekarzy i nie boi się zabiegu.
Tomasz Lis parę godzin temu opublikował na swoim instagramowym koncie wpis, w którym wyznał, że jest już po operacji. Okazuje się, że wszystko się udało, a lekarze stanęli na wysokości zadania. Dziennikarz dodał także podziękowania dla wszystkich tych, którzy trzymali za niego kciuki. Lis dodał, że "jest dobrze". Mamy więc nadzieję, że Tomasz niedługo wróci do pełnego zdrowia.
"Dziękuję wszystkim za dobre słowa i życzenia. Już po wszystkim. Jest dobrze!" - napisał na Twitterze.