Zaktualizowano plan na wypadek śmierci Elżbiety II. Ujawniono, co wówczas się wydarzy
Królowa Elżbieta II pomimo swojego wieku ma się całkiem dobrze. Pałac Buckingham musi być jednak odpowiednio przygotowany na wypadek jej śmierci, w związku z czym wiele lat temu sporządzono specjalny dokument. Niedawno został on zaktualizowany. Jego wyciek do mediów bardzo nie spodobał się jednak członkom rodziny królewskiej...
Królowa Elżbieta w kwietniu skończyła 95 lat. Pomimo że z racji wieku mogłaby niemal całkowicie zaniechać wystąpień publicznych czy udziału w różnych wydarzeniach, ona wciąż bierze czynny udział w oficjalnych spotkaniach, pojawia się również na zawodach jeździeckich.
Nieuchronnym jednak jest, że pewnego dnia nastąpi kres jej życia, na co Pałac Buckingham musi być przygotowany.
W przypadku królowej Elżbiety II istnieje specjalny protokół, który określa plan postępowania na wypadek jej śmierci.
Mowa o planie London Bridge, który został sporządzony ponad pięćdziesiąt lat temu.
Wówczas określono w nim szczegółowe dziania, które mają zostać podjęte dzień po dniu.
W dokumencie zawarto m.in., że jako pierwsi o śmierci królowej dowiedzą się członkowie rodziny, tuż po nich będzie to premier Wielkiej Brytanii, a następnie członkowie rządu.
Kolejnym krokiem będzie obniżenie flag do połowy masztu. Plan zakłada także wygłoszenie przemówienia przez premiera, a następnie syna królowej Elżbiety II i jednocześnie następcy tronu, księcia Karola, którzy udadzą się do katedry św. Pawła.
Powyższe założenia zostały ustalone wiele lat temu. W związku jednak ze zmieniającym się światem dokument został odpowiednio zaktualizowany.
Jako pierwszy do nowych zapisów dotarł portal "Policito".
Dowiadujemy się m.in., że wszystkie strony internetowe rodziny królewskiej i częściowo rządowe przybiorą czarno-białe barwy.
Co ciekawe, we wspomnianym planie powstała nawet specjalna terminologia określająca poszczególne punkty działań na każdy dzień aż do momentu pogrzebu królowej Elżbiety II.
Trumna ma zostać wystawiona na widok publiczny przez dobę dopiero po sześciu dniach. Sam pogrzeb ma się odbyć 10 dnia po śmierci królowej.
Jak donoszą brytyjskie media, wyciek dokumentu z aktualizacją planu London Bridge spotkał się z krytyką rodziny królewskiej. Mówi się nawet o specjalnym śledztwie w tej sprawie.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: