Reklama
Reklama

Załamana po śmierci matki

Amerykańska aktorka Julianne Moore wybuchła płaczem podczas wtorkowego programu telewizyjnego na wspomnienie swojej zmarłej matki.

Matka gwiazdy Ann Love Smith odeszła niespodziewanie pod koniec kwietnia i Moore bardzo cierpi z powodu tej straty. Kiedy podczas rozmowy z aktorką prowadząca talk show Ellen DeGeneres złożyła jej kondolencje, Moore rozpłakała się.

Kiedy DeGeneres sięgnęła po dłoń znanej aktorki, 48-letnia Moore powiedziała do niej:

"Nie chcę rozkleić się na wizji, ale powiedziałam wcześniej, że wezmę udział w tym programie, ponieważ moja mama zawsze z radością oglądała mnie w telewizji, więc pomyślałam, że ucieszyłaby się. Ona uwielbiała twój program".

Reklama

Po śmierci matki 29 kwietnia, Moore znana z takich filmów jak "Ścigany" i "Godziny", odwołała serię występów promujących jej najnowszą książkę dla dzieci "Truskawkowe Piegi".

PAP/pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama