Reklama
Reklama

Żałoba w „Ojcu Mateuszu”. Zmarł wieloletni członek ekipy

Paweł Grabarczyk, kostiumograf, był obecny na planie serialu „Ojciec Mateusz” od pierwszego odcinka. Zmarł w wieku 66 lat. O jego śmierci poinformował w oficjalnym komunikacie Film Polski.

Emitowany od 2008 roku serial „Ojciec Mateusz” z Arturem Żmijewskim w roli księdza, rozwiązującego zagadki kryminalne, doczekał się już 26 sezonów. Przez ten czas odrobinę opatrzył się widzom, czemu dali wyraz.  Między 14. a 16. sezonem serial porzuciło blisko pół miliona widzów. Kojeny odpływ nastąpił między 24. a 26 sezonem, gdy od telewizorów odeszło kolejne 450 tysięcy widzów. 

Obecnie oglądalność serialu utrzymuje się na poziomie 1,68 mln widzów, co oznacza, że do poziomu z czasów pierwszego sezonu, gdy przygody księdza na rowerze śledziło ponad 6,5 miliona widzów, powrotu raczej nie będzie. Mimo spadku oglądalności, „Ojciec Mateusz” pozostaje liderem w swoim paśmie emisyjnym, co oznacza, że jego przyszłość jest na razie niezagrożona.  Przez minione 14 lat ekipa zżyła się ze sobą tak bardzo, że stała się prawie rodziną. 

Reklama

Zmarł Paweł Grabarczyk, wybitny kostiumograf

Niestety, właśnie spadł na nią potężny cios. Jak poinformował na swoim oficjalnym profilu Film Polski, zmarł Paweł Grabarczyk, ceniony kostiumograf, związany z serialem „Ojciec Mateusz” od pierwszego odcinka. Jak poinformowano w komunikacie:

Paweł Grabarczyk był uważany za wybitnego specjalistę w swojej dziedzinie. Był członkiem Polskiej Akademii Filmowej. To on był autorem kostiumów największych polskich przebojów kinowych, w tym wielu filmów i seriali historycznych.  Nie stronił jednak od współczesnych produkcji. Na swoim koncie  ma także kostiumy, w których wystąpili bohaterowie filmu „Kiler” Juliusza Machulskiego. 

Pracę w „Ojcu Mateuszu” godził z pracą na planach innych polskich seriali: „Złotopolskich”, „Na dobre i na złe” i „Szadzi”. 

Zobacz też: 

Chabior niedawno stracił przyjaciela. Teraz apeluje o pomoc

Demi Rose zachwyca kreacją, Wzrok przyciąga również krajobraz

POMAGAMY UKRAINIE!

***

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ojciec Mateusz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy