Zamachowski przekonuje, że nie załatwił córce roli w filmie Wajdy! "Nie miałem w tym udziału"
Bronia Zamachowska zagrała w filmie "Powidoki" Andrzeja Wajdy. Jej znany ojciec ma dość posądzeń o nepotyzm...
Gra w filmie i to u tak uznanego reżysera to zapewne marzenie wielu młodych ludzi.
Jakoś tak dziwnie się składa, że dziecięce role w produkcjach otrzymują na ogół pociechy znanych aktorów albo osób związanych z branżą filmową.
Oczywiście chodzi tutaj zapewne o to, że talent mają w genach...
Takim przypadkiem jest Bronia Zamachowska, której rodzice są aktorami. Wygląda na to, że najmłodsza pociecha pójdzie w ich ślady. Debiut u Wajdy to przecież nie byle co...
Jednak jej znany ojciec przekonuje, że wkręcił córki do tego filmu i apeluje do Polaków, aby nie patrzyli na Bronię nieprzychylnym okiem!
"Nie chciałbym by nas posądzano o nepotyzm. Nie miałem żadnego udziału w tym, że Bronia znalazła się w "Powidokach". O tym, że ona gra w tym filmie dowiedziałem się gdy pan Andrzej skompletował już obsadę. Nie pochwaliła mi się nawet, że była na próbnych zdjęciach! I tym zrobiła mi wielką niespodziankę. Udział w tym filmie to tylko i wyłącznie jej zasługa.
Jak wiemy moja była żona też jest aktorką, ale ani ona ani ja nie maczaliśmy palców w jej sukcesie. Ona sama na to zapracowała. Naprawdę śmiało można jej pracę nazwać sukcesem" - przekonuje w "Fakcie" Zbyszek.
Warto wspomnieć, że Ola Justa też gra w tym filmie...