Reklama
Reklama

Zamieszanie wokół grobu Krzysztofa Krawczyka. Junior postanowił, Ewa Krawczyk nie będzie zadowolona

Syn Krzysztofa Krawczyka od lat pozostaje w konflikcie z życiową wybranką muzyka - Ewą Krawczyk. Schorowany wokalista stara się o uczciwy podział majątku po słynnym ojcu, ale ukochana zmarłego jest nieugięta. Ostatnio informowaliśmy, że sytuacja robi się coraz bardziej skomplikowana, ponieważ testamentów Krzysztofa Krawczyka miało być więcej niż jeden. Konsekwencje tak poważnego i trwającego od wielu wiosen sporu widoczne są w codziennych decyzjach dotyczących celebracji pamięci autora wielkich hitów. Przeczytajcie sami...

Ewa zadbała o upamiętnienie legendarnego Krzysztofa Krawczyka

Krzysztof Krawczyk zmarł w 2021 roku. Wdowa po muzyku regularnie przypomina o jego dokonaniach i nie ukrywa, że bardzo przeżywa odejście ukochanego. W wywiadach często daje do zrozumienia, że nadal ma problemy z zaakceptowaniem swojej trudnej sytuacji. Ponieważ 8 września Krzysztof obchodziłby 78. urodziny, postanowiła zorganizować dla niego specjalną uroczystość na cmentarzu.

Bliscy Krzysztofa Krawczyka, czyli przyjaciele, rodzina oraz fani zgromadzili się na mszę. Przy okazji mogli zauważyć zmiany, które Ewa Krawczyk wprowadziła w nagrobku męża. Kobieta zamówiła nawet pomnik dla rodziców i brata artysty. Niestety, jej plany nie zostały zrealizowane tak, jak planowała. Syn wokalisty nie zgodził się na ekshumację dziadków i przeniesienie szczątków z cmentarza w Łodzi na cmentarz w Grotnikach. Według prawa takie sytuacje wymagają pisemnej zgody najbliższej rodziny.

Reklama

Krzysztof Krawczyk junior nie został przekonany

Jeśli o zmiany na grobie chodzi, to projekt nagrobka Krzysztofa Krawczyka został zaprojektowany z rozmachem. Znajdują się na nim słowa "Bo jesteś ty!" - tytuł jednego z wielkich hitów Krzysztofa, a także "Warto żyć!". Drugi napis nawiązuje do jego życiowego motta.

Choć piękny nagrobek wzbudza emocje, nie przekonał Krzysztofa Krawczyka juniora do zmiany decyzji.

"On bardzo kochał babcię, to ona jako jedyna się nim opiekowała po wypadku i chce by była w Łodzi, a nie w Grotnikach, gdzie nie jest mile widziany. (...) Nie pozwolono mu pożegnać godnie ojca, a teraz jeszcze dziadków mu chcą zabrać" - wyznał w rozmowie z "Faktem" Zbigniew Rabiński, który wraz z Krzysztofem Cwynarem od lat wspierają Krzysztofa Igora.

W tej samej rozmowie dodano, że jeśli Ewa Krawczyk otrzyma zgodę żony brata Krzysztofa, niech przeniesie mężczyznę, jednak proszą, by temat dziadków Krzysztofa Juniora zostawić w spokoju.

Ewa Krawczyk ma problemy. Mówi o nich wprost

Ewa dziś skupiona jest przede wszystkim na sobie i pielęgnowaniu pamięci o mężu. Jak wyjawiła, ma trudności z akceptacją nowej rzeczywistości. Choć od śmierci muzyka minęły ponad trzy lata, trudności piętrzyły się bardzo długo i nadal czasami odczuwa ich skutki:

"Musiałam się życia uczyć od nowa. My wciąż byliśmy w pracy, nagrania, trasy, koncerty. Wszystkim rzeczami, rachunkami, płatnościami, samochodami zajmowali się inni. My nie mieliśmy na to czasu. Teraz to spadło na mnie, łącznie z przeglądami auta, o czym nie mam pojęcia. Naprawdę uczę się żyć od nowa. Na szczęście jestem kierowcą i znów zaczęłam jeździć, więc wszystko mogę sama pozałatwiać. Poradziłam sobie (...)" - opowiadała "Faktowi".

Czytaj też:

Ewa Krawczyk powinna martwić się o majątek po Krawczyku? Do sądu trafiły opinie biegłych

Krzysztof Krawczyk Junior wpadł w kłopoty. Pilnie wyproszono go z centrum handlowego

Walka o spadek po Krzysztofie Krawczyku. Na jaw ciągle wychodzą kolejne przeszkody

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Krzysztof Krawczyk | Krzysztof Krawczyk Junior | Ewa Krawczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy