Reklama
Reklama
Tylko u nas

Zamieszanie wokół "The Voice of Poland". Chodzi o Edytę Górniak. Ktoś rozsiewa obrzydliwe plotki! [POMPONIK EXCLUSIVE]

Edyta Górniak (50 l.) z biegiem lat nie zwalnia i chętnie ima się kolejnych zawodowych wyzwań. Jej występy wciąż cieszą oko fanów, przyciągając tłumy pod scenę. Niejednego mogła więc zszokować informacja o tym, że starania diwy o posadę w znanym show TVP zakończyły się fiaskiem. Postanowiliśmy dokładniej przyjrzeć się całej sprawie i zweryfikować plotki. Okazuje się, że rewelacje przekazane tabloidom mijają się z prawdą...

Edyta Górniak jedną z czołowych gwiazd TVP

Edyta Górniak przez lata była jedną z największych gwiazd TVP. Wokalistka przed dwoma miesiącami wystąpiła na sylwestrowym koncercie, na który zabrała nawet swojego syna - młodego DJ-a Allana Krupę. Wcześniej mieliśmy okazję oglądać ją na antenie publicznego nadawcy w "The Voice of Poland", gdzie zasiadała w jury, oceniając występy uczestników

Reklama

Wówczas zasłynęła emocjonalnym podejściem do sprawy. Nieraz z jej oczu lały się łzy. Widzowie pokochali jej styl bycia, lecz gwiazda ostatecznie rozstała się z show i osiadła w polskich górach.

Edyta Górniak chciała wrócić do "The Voice of Poland", lecz spotkała się z odmową?

Niedawno media obiegła informacja o tym, że gwiazda miała rzekomo prosić produkcję muzycznego show, by ponownie przyjęła ją do obsady. Jak informował Pudelek, gwiazda miała spotkać się z odmową.

"Edyta Górniak chciała wrócić do "The Voice", o czym dała znać producentom. Niestety ci skomplementowali już skład i nie wzięli jej pod uwagę. Wiadomo już, że w komisji zasiądą Lanberry, Tomson, Baron, Marek Piekarczyk i Justyna Steczkowska, czyli ten sam skład, co w poprzedniej edycji" - mówi osoba związana z programem w rozmowie z Pudelkiem.

Tak sensacyjne wieści zadziwiły wielu fanów artystki, dlatego postanowiliśmy sprawdzić, czy jest w nich choćby ziarno prawdy...

Znajomy Górniak wyznał prawdę

Skontaktowaliśmy się z bliskim znajomym Edyty Górniak, który zapewnił, że pogłoski o rzekomym odrzuceniu kandydatury Górniak to nic więcej jak zwykłe mrzonki rozpuszczane w mediach przez jej przeciwników, którzy usilnie próbują zszargać dobre imię wokalistki.

Co więcej, z naszych informacji wynika, że Edyta nie może narzekać na propozycje współpracy i głowi się na tym, z czego zrezygnować, ponieważ nie jest w stanie wziąć na siebie aż tylu zobowiązań.

"Rewelacja o rzekomym odrzuceniu kandydatury Górniak przez producentów "The Voice Of Poland" są wyssane z palca. Wszystko spreparowane w celu zaburzenia spokoju i wizerunku. Team Edi  doskonale wie, komu zależy na tym, aby mówiło się o niej złe. Niestety dla intrygantów mam złą informacje, bo prawda sama się o broni. Artystka nie narzeka aktualnie na brak pracy i przez najbliższy czas nie będzie. Jest tyle wspaniały propozycji, że nie wiadomo co odrzucić" - wyznał Pomponikowi znajomy gwiazdy.

Wokalistka osobiście również skomentowała krzykliwy artykuł, dementując publicznie opisaną w nim sytuację. Ze swojego Instagrama pozdrowiła nawet "intrygantów", którzy jej zdaniem odpowiadają za ten tytuł.

Zobacz też:

Naga Ania Dereszowska rozpala zmysły fanów! Pływa w gorącym źródle

Dereszowska pokazała dom na Mazurach. "Spełniliśmy marzenie o naszym azylu"

Anna Dereszowska pokazała urocze zdjęcia z synem. Pod postem nie zabrakło miłych słów!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Edyta Górniak | TVP | "The Voice of Poland"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy