A wszystko dlatego, że do luksusowej rezydencji rodziny królewskiej wprowadził się właśnie znany z imprezowego stylu życia książę Harry. Po powrocie z podróży na wyspy Bahama i do Brazylii szybko zaaklimatyzował się w nowym miejscu - donoszą brytyjskie tabloidy.
W londyńskiej posiadłości mieszka już od jakiegoś czasu jego starszy brat z żoną. "Kate i William przyjęli go z otwartymi ramionami" - powiedział dziennikarzom "Daily Mail" znajomy pary. Współlokatorzy nie będą sobie przeszkadzać - Kensington Palace to przecież nie szczeciński akademik, a obecność Harry'ego podobno bardziej cieszy niż krępuje młodych małżonków.
"Oni uwielbiają spędzać ze sobą czas" - podkreśla informator tabloidu, dodając, że młodszy książę traktuje Kate jak siostrę.