Zapłakana wdowa po Krawczyku. W święta będzie zupełnie sama
Ewa Krawczyk (61 l.) spędzi pierwsze święta bez swojego męża Krzysztofa Krawczyka. Dla niej to najsmutniejsze święta Bożego Narodzenia, jakie miała do tej pory. Nikt nie przyjdzie na wigilijną wieczerzę i nie będzie miała z kim podzielić się opłatkiem. Zapłakana wyznała: "Nie wiem, jak ja przeżyję te święta".
Ewa Krawczyk opowiedziała o świętach Bożego Narodzenia. Razem z Krzysztofem Krawczykiem spędzali je w domu w Grotnikach pod Łodzią. W tym roku będzie zupełnie inaczej...
W święta Bożego Narodzenia ich dom pachniał barszczem, pierogami z kapustą i choinką. Z salonu dobiegał głos Krzysztofa Krawczyka, który ćwiczył przed świątecznym koncertem, który odbywał się w pobliskim kościele podczas pasterki.
Co roku do stołu wigilijnego zasiadało mniej osób. Najpierw odeszli rodzice wokalisty, później mama Ewy Krawczyk. Z biegiem lat młodsi członkowie klanu Krawczyków zakładali swoje rodziny i nie obchodzili już świąt w Grotnikach.
"Teraz odszedł mój Krzyś" - mówi "Super Expressowi" łamiącym się głosem wdowa po Krzysztofie Krawczyku. Najbliższe dni spędzi zupełnie sama. Odwiedzi grób męża, pójdzie do kościoła, na pasterkę i wróci do domu.
Teraz przeżywa trudny okres, ale stara się każdego dnia uczyć nowego życia w samotności. Próbuje otrząsnąć się z tragedii, która wciąż budzi w niej wiele emocji.
Wyznała, że są niestety ludzie, którzy sprawiają jej przykrość. Jednak nie traci nadziei i wierzy, że jej modlitwy zostaną wysłuchane, a wrogowie przestaną ją w końcu krzywdzić.
W tym wszystkim jest jednak pozytywna strona, fani Krzysztofa Krawczyka wspierają wdowę! Nazywa ich aniołami i głęboko wierzy, że to mąż ich zsyła, by pomogli jej, gdy nie daje sobie rady.
***
Zobacz także:
Stanisława Celińska ma wyrzuty sumienia, że zniszczyła dzieciństwo swoim dzieciom
Gwiazdy jako potrawy świąteczne! Kto sałatką jarzynową, a kto serniczkiem?
Największe skandale 2021! 10 wydarzeń, którymi żyła cała Polska