Reklama
Reklama

Zapłodnił koleżankę matki

Szkoda, że nie samą matkę...

Szkoda, że nie samą matkę...

Bzdury jakie Pajacyków sprzedaje tabloidowi są tak niewiarygodne, że aż śmieszne. "Fakt" pisze, że matką syna Jacykowa jest koleżanka jego matki.

Kobieta według opisu Pajacykowa uwiodła stylistę: "Było popołudnie, gdy do domu w Kołobrzegu, gdzie 15-letni wówczas Tomek mieszkał z mamą, zapukała ich znajoma sąsiadka. Atrakcyjna sąsiadka, trzeba od razu dodać" - czytamy w Fakcie.

"Stylista był opętany seksem od wczesnej młodości. Jego specyficznemu urokowi sąsiadka nie była się w stanie oprzeć. Kto wykonał pierwszy krok, tego stylista nie jest w stanie sobie przypomnieć".

Reklama

Tabloid pisze, że kochankowie poszli na żywioł i odpuścili sobie zabezpieczenie, czego rezultatem jest Cezary (26 l.), architekt, dziś mieszkający we Francji.

"Ani Jacyków, ani jego syn nie dzwonią do siebie" - podsumowuje gazeta.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Jacyków
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama