Zaręczyny Rozenek i Majdana w święta!
Już niebawem bliscy Radka i Małgosi usiądą razem przy wigilijnym stole. I niewykluczone, że będą świadkami wyjątkowego wydarzenia.
Wspólnie wybrali okazałą choinkę i prezenty dla dzieci. Małgorzata Rozenek (35) zadbała, by świąteczna dekoracja apartamentu ukochanego, w którym od kilku miesięcy mieszka wraz z synami, była perfekcyjna. Radosław Majdan (42) zatroszczył się, aby w barku nie zabrakło eleganckich trunków i szampana. Będzie z kim świętować...
- Z mężem, synem Czarkiem, jego bliźniakami i córką przyjeżdżamy do Radka do domu. Święta spędzimy z Małgosią, jej rodzicami i dziećmi. Będą wszyscy! - zdradziła jednemu z tabloidów podekscytowana Halina Majdan, mama byłego piłkarza.
Dodała, że przywiezie ze Szczecina ulubione dania syna: indyka w pomarańczach, śledziki, pierogi, bigosik. Te przysmaki na pewno się przydadzą, bo przy wigilijnym stole u najgorętszej pary show-biznesu zasiądzie jeszcze dwójka gości: były mąż Małgosi - Jacek Rozek (45) ze swoją partnerką.
"Na Żywo" dowiedziało się, że zakochani mają ważny powód, by zaprosić bliskich.
- Wszystko wskazuje na to, że Radek włoży przy wigilijnym stole pierścionek zaręczynowy na palec Małgosi i poprosi rodziców ukochanej o jej rękę - zapewnia informator.
Dodaje, że gratulacjom i wiwatom na cześć pary nie będzie końca. To dlatego pan domu zaopatrzył się w sporą ilość szampana.
Choć przez kilka niefortunnych wydarzeń do Radka przylgnęła opinia lekkoducha i bawidamka, Stanisław Kostrzewski przekonał się, że tak naprawdę to odpowiedzialny i troskliwy partner. A co najważniejsze - wspaniały opiekun jego wnuków.
W rodzinnym gronie celebrytka będzie próbować ustalić termin, a także miejsce i oprawę ceremonii, która połączy ją z Radkiem na resztę życia.
Do ustalenia pozostaną też inne kwestie. Czy Perfekcyjna powinna pozostać przy swym medialnym nazwisku po poprzednim mężu, czy przyjąć nazwisko Majdan?
A może jej wizerunek wzmocni podwójne nazwisko: Rozenek-Majdan? Na razie jest to słodka tajemnica zakochanych.
- Dla obojga będzie to trzecie małżeństwo, a jak mówi przysłowie, do trzech razy sztuka. Oby byli ze sobą szczęśliwi - śmieje się znajoma pary.