Zaskakujące doniesienia z TVP. Kolejne zmiany na wysokim szczeblu
Telewizja Polska w ostatnim czasie nie przestaje zaskakiwać swoich widzów kolejnymi decyzjami. Po fali zwolnień, w wyniku których pracę stracili prezenterzy teleturniejów, serwisów informacyjnych i innych flagowych produkcji TVP, media obiegła wiadomość o tym, że swoją przygodę ze stacją kończy kolejna osoba. Tym razem sprawa dotyczy wysokiego stanowiska.
W ostatnim czasie Telewizja Polska wciąż musi mierzyć się z kolejnymi problemami. Nowy zarząd stacji, który przejął stery jeszcze w zeszłym roku, konsekwentnie stara się zmodernizować media publiczne i przywrócić im dawny blask oraz zaufanie opinii publicznej.
Sprawę utrudniają nie tylko niepochlebne opinie części widzów, ale także problemy finansowe spółki, która w kwietniu została postawiona w stan likwidacji.
Jakby tego było mało, flagowy program telewizyjnej Dwójki, czyli "Pytanie na śniadanie" notuje niezadowalające wyniki oglądalności.
Wpływ na to ma zapewne fakt, że porannego cyklu zniknęli prawie wszyscy dotychczasowi prowadzący, co najwyraźniej nie spodobało się wiernym fanom formatu.
Pomimo tego, że efekty roszad kadrowych są mocno rozczarowujące, stacja nie zwalnia tempa i wciąż głośno jest o kolejnych zwolnieniach.
Teraz media obiegła zaskakująca informacja o tym, że zatrudniona przez Telewizję Polską zaledwie cztery miesiące temu Magdalena Piekorz zakończyła swoją przygodę na Woronicza. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron - przekazali dziennikarze Presserwisu.
Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że jeszcze niedawno artystka chwaliła się w mediach społecznościowych rozpoczęciem współpracy i wszystko wskazywało na to, że jest mocno zaangażowana w nową rolę.
"Mogę już oficjalnie potwierdzić, że powierzono mi pełnienie obowiązków Dyrektora Agencji Kreacji Filmu i Serialu TVP. To dla mnie nie tylko zaszczyt, ale i zobowiązanie do realizowania misji, jaka była i być powinna głównym zadaniem telewizji publicznej. W moim rozumieniu to kształtowanie gustów, realizacja produkcji na najwyższym poziomie artystycznym, wspieranie kina autorskiego i mądrej rozrywki, różnorodność i forma" - pisała kilka miesięcy temu na swoim oficjalnym profilu.
Jak na razie nie są znane powody decyzji obu stron.
Zobacz też:
DJ Adamus zwolniony z "Jaka to melodia?". Artysta jest otwarty na nowe propozycje
Joanna Kurska odpowiedziała na krytykę. Nie przebierała w słowach o TVP
Sytuacja Andrzeja Sołtysika nadal niejasna. TVP3 podejmie decyzję ws. śniadaniówki
