Zaskakujące słowa Kammela na żywo w TVP. Niektórzy nie dowierzali
Tomasz Kammel (51 l.) podczas koncertu w okazji 20-lecia „Pytania na śniadanie” wystąpił na scenie w roli jednego z prowadzących. Niespodziewanie zwrócił się do publiczności z zaskakującą prośbą. Zgromadzeni na widowni Opery Leśnej ludzie nie dowierzali własnym uszom. Co powiedział prezenter?
W minionych weekend odbył się koncert w ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki. Tym razem gwiazdy zawitały do Sopotu. Było to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich wielbicieli "Pytania na śniadanie", bowiem przy okazji muzycznych występów, świętowano 20-lecie programu śniadaniowego.
Jedną z gwiazd wieczoru był Tomasz Kammel, który z Telewizją Polską jest związany od lat. Prezenter w tym czasie był świadkiem niezliczonych rotacji w stacji. Za jego czasów z TVP żegnały się wielkie sławy, rozwijały się kariery początkujących celebrytów oraz dochodziło do licznych przetasowań. Trudno uwierzyć, że w ciągu dwóch dekad "Pytanie na śniadanie" miało ponad 80 prowadzących. Część prezenterów pracuje w show do dziś, inni jak np. Dorota Wellman i Marcin Prokop, odeszli do konkurencji.
Tomasz Kammel podczas koncertu w Sopocie postanowił odnieść się do zmian, które na przestrzeni lat zachodziły w "Pytaniu na śniadanie". Prezenter, który w programie tworzy duet z Izabellą Krzan zdradził, jak wspomina swoich poprzedników. Celebryta zaapelował do publiczności z prośbą o aplauz dla byłych kolegów i koleżanek ze śniadaniowego show. To jednak nie wszystko...
Ostatnimi czasy w Telewizji Polskiej sporo się dzieje. Skandaliczne wybryki Jarosława Jakimowicza sprawiły, że wiele gwiazd związanych z TVP zdecydowało się na otwartą krytykę jego zachowania. Przy Woronicza doszło również do poważnych zmian kadrowych. Z programem "The Voice Senior" rozstała się Marta Manowska, a jej miejsce zajęła Małgorzata Tomaszewska. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że TVP przechodzi wielką metamorfozę.
Tomasz Kammel podczas koncertu w Sopocie stwierdził, że widzi, jak ogromny był wkład w rozwój Telewizji Polskiej wszystkich osób, które dotychczas w niej pracowały. W serdecznych słowach podziękował im ze sceny.
Zgromadzeni na widowni ludzie oraz telewidzowie mogli być zaskoczeni szczerością prezentera. Do tej pory dziennikarz nie mówił tak bezpośrednio o zmianach kadrowych. Wszyscy wciąż pamiętamy, jak bardzo podpadł fanom, gdy nie odniósł się ani słowem do odejścia Marzeny Rogalskiej z "Pytania na śniadanie". Widać, że Tomasz Kammel uczy się na błędach.
Zobacz też:
Jolanta Kwaśniewska prawie nie wyszła za Aleksandra. Na drodze stanął jej były chłopak
Ile zarabia Sławomir? Muzyka to tylko kropla w morzu…
TVP wyśmiało Magdę Gessler. Zaprezentowano niesmaczny żart z „pasztetem” w roli głównej
