Zaskakujące wieści z domu Małgorzaty Rozenek. Tych świąt nie spędzi z synami
Małgorzata Rozenek-Majdan w ostatnim czasie wiele uwagi w mediach społecznościowych poświęcała nieobecności swojego najstarszego syna, który wybrał się na studia za granicę i w związku z tym nie przyjechał do domu na święta. Teraz okazuje się, że także druga pociecha celebrytki także spędza ten czas z dala od rodziny. Jak gwiazda TVN radzi sobie z rozłąką?
Małgorzata Rozenek-Majdan przechodzi ostatnio trudny czas w życiu prywatnym. Wszystko z powodu wyjazdu jej najstarszego syna, który powoli rozpoczyna samodzielne życie i zdecydował się ważny krok. Stanisław podjął naukę na studiach wyższych. Pociecha Perfekcyjnej Pani Domu wybrała uczelnię w Lyonie, co wiązało się z koniecznością wyprowadzki.
Chociaż gwiazda TVN-u kibicuje mu w jego poczynaniach, nie ukrywa, że ma w związku z tym sporo wątpliwości.
"Ja się zawsze boję, czy on wróci, bo zajęcia kończy późno, koło godziny 21:00. Zawsze czekam na telefon, że jest już w domu (...) Wszystkie nasze urządzenia w domu są ze sobą połączone. Więc aż sprawdzę" - mówiła w grudniu w rozmowie z Pomponikiem.
Pomimo tego, że rozłąka trwa już jakiś czas, 46-latka wciąż nie może przyzwyczaić się do nowej sytuacji. Tym bardziej, że przyszło jej spędzić pierwszą Wielkanoc nie tylko bez Stanisława, ale także Tadeusza, który również spędza ten czas poza domem.
"Tadeusz jest na wyjeździe życia, właśnie spełnia swoje marzenia w super towarzystwie. Staś miał tylko dwa dni wolnego, a później egzaminy, więc trochę nie chciał przylatywać tylko po to, żeby spędzać dwa dni w podróży" - zdradziła w mediach społecznościowych.
Małgorzata Rozenek-Majdan stara się nie myśleć o nieobecności pociech i skupia się na odpoczynku w gronie najbliższych.
"Bardzo piękny jest taki czas, naprawdę, był nam bardzo potrzebny. Bardzo chcieliśmy spędzić te święta w taki sposób, żeby nie przygotowywać tego wszystkiego, żeby się nie męczyć. Mieliśmy (...) intensywny czas przed tymi świętami, więc naprawdę, wyjechanie do chatki, spacerowanie sobie, jedzenie pyszności i taki spokojny czas, to jest dokładnie to, o czym marzyliśmy" - dodała.
Przy okazji celebrytka złożyła życzenia swoim fanom.
"Wspaniałych, spokojnych, cudownych i rodzinnych świąt wielkanocnych wam składamy. Później złożę jeszcze razem z resztą rodziny, z którą tu jestem" - podsumowała.
Zobacz też:
Małgorzata Rozenek-Majdan już tego nie kryje. Rozemocjonowana przyznała, że odlicza dni
Małgorzata Rozenek-Majdan ujawniła swoją dietę. Tego produktu unika
Małgorzata Rozenek-Majdan tęskni za synem. Tych rodzinnych tradycji brakuje jej na co dzień