Reklama
Reklama

Co za wieści z domu Pazury. "Zastanawiam się, czy dam radę, czy wytrzymam"

Rodzinę Cezarego Pazury (62 l.) czeka nie lada wyzwanie. Już wkrótce spakują walizki i na dłuższy czas uciekną z Polski. Okazuje się, że aktor i jego żona, Edyta (36 l.) wyruszą w tropiki. Nie będą to jednak zwykłe wakacje przepełnione wypoczynkiem, a podróż w zupełnie innym celu. Gwiazdor przyznaje, że trochę obawia się tego wydarzenia i zastanawia się, czy da sobie radę.

Rodzina Cezarego Pazury już niebawem opuści kraj

Cezary Pazura od 15. lat jest szczęśliwym mężem Edyty (z domu Zając). Przez te lata zdołali zamknąć usta wszystkim niedowiarkom, którzy wieszczyli im rychłe rozstanie. Powodem takiego obrotu spraw miała być znacząca różnica wieku między małżonkami. Kontrowersje wzbudzał także fakt, że młoda żona aktora przyszła na świat dokładnie w tym samym roku, co jego córkaAnastazja.

Reklama

Zobacz także: Córka Cezarego Pazury przerwała milczenie ws. starszej o rok macochy. Oto co myśli o Edycie

Tymczasem miłość kwitnie, a Pazurowie z radością celebrują każdą wspólną chwilę. Doczekali się razem trójki dzieci: córek Amelii i Rity oraz syna Antoniego. Razem dzielą nie tylko szczęście, ale również trudne momenty i wyzwania. A jedno z takich właśnie pojawiło się na ich horyzoncie.

Okazuje się, że już niedługo Cezary i Edyta Pazurowie spakują walizki i uciekną z Polski. Tym razem nie będzie to jednak wakacyjna podróż, a wyprawa w konkretnym celu.

Gorzkie wyznanie Pazury: "Zastanawiam się, czy dam radę"

"Jedziemy teraz z żoną na 10 dni na Sri Lankę, dlatego, że jesteśmy ambasadorami i zostaliśmy zaproszeni przez tamtejsze ministerstwo, żeby spróbować promować Sri Lankę w Polsce, więc będziemy robić ciekawy materiał na nasze media społecznościowe. Chcą nam tam pokazać takie miejsca i takie rzeczy, których może doznać każdy z nas, jadąc tam na wakacje. I jestem bardzo ciekaw, bo tam nigdy nie byłem. Dlatego to wzięliśmy i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że to nas wybrano, bo to też jest wyróżnienie" - wyznał aktor w rozmowie z serwisem Newseria Lifestyle.

Mogłoby się wydawać, że dla przyzwyczajonych do podróżowania po świecie Pazurów taka wyprawa to jak bułka z masłem. Tymczasem jest jednak zupełnie inaczej, a widmo wyjazdu wzbudza u aktora sporo stresu.

"Ja też cały czas się zastanawiam, czy dam radę, czy wytrzymam, bo tam rzeczywiście mamy program naszpikowany emocjami. Będziemy musieli się przemieszczać duże odległości pociągami, helikopterami, tam dużo nas czeka takich rzeczy, będziemy jeździć na słoniach, wysoko jest. Więc ciekaw jestem, bo ja nigdy tego nie przeżyłem, więc mam być może jedyną szansę w życiu" - zaznaczył.

Trzymamy zatem kciuki, aby cała wyprawa przebiegła zgodnie z planem, a Cezary i Edyta mogli się pochwalić w sieci obszerną relacją. Będziecie śledzić ich wyjazd?

Zobacz także:

Córka Cezarego Pazury przedstawiła ojcu swojego wybranka. Takiej reakcji się nie spodziewała

Edyta Pazura 15 lat temu wyglądała zupełnie inaczej. Co za kolor włosów

Cezary Pazura wyznał gorzką prawdę o relacji z dużo młodszą żoną. "Lepiej nie myśleć, co będzie"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Cezary Pazura | Edyta i Cezary Pazura | Edyta Pazura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy