Izabela Janachowska przez lata oddawała się pasji i żyła tańcem, jednak z czasem zainteresowała się branżą ślubną, a zwłaszcza organizowaniem przyjęć ślubnych w najdrobniejszych szczegółach. Chociaż krytycy usilnie upatrują się jej porażki w telewizji, Janachowska wciąż ma się świetnie i nie traci nawet energii "na komentowanie bzdur" o jej rzekomej słabszej passie w pracy.
Wolne chwile chętnie poświęca na zwiedzanie świata. Aż trudno uwierzyć, jak dużo przeznacza na zagraniczne wojaże.
Janachowska wybrała się na luksusowe wakacje w ciepłych krajach. W tle prawdziwe rarytasy
Izabela Janachowska, jak większość polskich celebrytów, chętnie wykorzystuje luki w grafiku do wyjeżdżania za granicę. Niedawno celebrytka wybrała się wraz z mężem Krzysztofem Jabłońskim oraz synkiem Christopherem na Malediwy.
Rodzina spędziła wakacje w wyjątkowo ekskluzywnym hotelu, gdzie za jedną noc trzeba zapłacić ponad 20 tysięcy złotych. Skąd tak wysoka opłata za nocleg? Okazuje się, że pięciogwiazdkowe miejsce, w którym zatrzymała się Janachowska, oferuje nie tylko nienaganną obsługę i wszelkie udogodnienia potrzebne do przyjemnego wypoczynku, ale również prywatny dostęp do laguny, chroniący przed obecnością niepowołanych osób.
Kosztowny wyjazd nie zdołał powstrzymać celebrytki od marzenia o kolejnym dalekim wyjeździe. Tuż po powrocie z Malediwów, Janachowska i jej bliscy udali się na Seszele, gdzie również zatrzymali się w horrendalnie drogim hotelu. Za dwie noce w wybranym przez nim obiekcie para z dzieckiem musi uiścić opłatę w wysokości 15 tysięcy złotych. Obiekt oferuje szereg wygód na czele ze spa, z którego chętnie korzysta popularna wedding planerka i jej synek.
Zobacz też:
Janachowska podjęła ważną decyzję. Jest gotowa na takie zmiany [POMPONIK EXCLUSIVE]
"Taniec z gwiazdami" budzi emocje. Kto poprowadzi najnowszą edycję?
Janachowska spędza ekskluzywne walentynki. Te zdjęcia robią wrażenie!










