Zawadzka poprowadzi Sylwestrową Moc Przebojów w plastrach. Czemu? [POMPONIK EXLUSIVE]
Marcelina Zawadzka (33 l.), nowa gwiazda Telewizji Polsat będzie jedną z prowadzących Sylwestrowej Mocy Przebojów w Parku Śląskim w Chorzowie. Jak ujawnia Zawadzka, trochę obawia się temperatury, ale znalazła sposób, jak temu zaradzić.
Marcelina Zawadzka, Miss Polonia 2011 przez kilka lat była związana z TVP. Był czas, gdy prowadziła cztery programy naraz i była tak zmęczona, że błagała szefów, by odpuścili jej chociaż „The Voice of Poland”.
Kiedy jednak pojawiły się pogłoski, że może być zamieszana w tak zwana karuzelę VAT-owską, telewizja publiczna szybko się jej pozbyła, chociaż była Miss zapewniała, co zresztą potwierdzili w sądzie jej obrońcy, że „padła ofiarą nieuczciwego, a następnie nierzetelnych działań biura księgowego”.
Ostatecznie Zawadzka trafiła do Telewizji Polsat, gdzie od razu została oddelegowana do prowadzenia organizowanych przez stację imprez. Ma tym doświadczenie, bo przez lata prowadziła koncerty, w tym sylwestrowe, TVP. To zrozumiałe, że nie mogło jej zabraknąć podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów, organizowanej przez Polsat w Parku Śląskim w Chorzowie.
Pomponik rozmawiał z nią w trakcie nagrywania filmiku reklamowego, do którego prowadzący przebrali się w kombinezony kosmiczne. Jak wyznała Zawadzka, może ten strój nie jest specjalnie twarzowy, za to grzeje:
W kombinezonie jest dość ciepło. Chciałabym, żeby było tak ciepło na scenie. Pierwsze pomysły, które mam, są głupie... Są takie „tajpy”, plastry, które można sobie wkładać czy w buty, czy na nerki chociaż, bo mam sukienkę, która będzie miała odkryte nogi, trochę odkryte ramię, oczywiście kurtka nie wchodzi w grę, więc jedyna opcja to są te „tajpy” cieplne. Je się nosi, jak się człowiek wspina gdzieś tam w góry. Ja kiedyś, jak się wspinałam na Smerek, to właśnie zabierałam. Będę musiała kupić w aptece".
Na scenie będą też zamontowane urządzenia emitujące ciepłe powietrze, jednak Marcelina nie wiąże z nimi wielkich nadziei. Bardziej liczy na gorącą atmosferę:
"Jak lecimy na swoje pozycje, to nie patrzymy, czy dmucha i w którą stronę. Czasem jak dmucha to oczy łzawią, a dmucha w sumie na jeden mały palec u stopy. Ale fajne jest to, że jesteśmy w takiej domowej, atmosferze. My chcemy rozgrzać ludzi, więc nie myślimy o tym zimnie".
Zobacz też:
Sylwester Polsatu: Kto poprowadzi koncert z udziałem gwiazd? Poznaliśmy prawdę!
Sylwestrowa Moc Przebojów w Polsacie: Kto wystąpi? Ci artyści będą bawić Polaków w Parku Śląskim!