Zbigniew Suszyński: Czym córka podbiła wreszcie jego serce?
Zbigniew Suszyński (58 l.) długo nie mógł zaakceptować wyborów swojej córki. Przełom nastąpił tuż przed ślubem...
Od lat jego specjalnością są typy spod ciemnej gwiazdy. Nawet w "Koronie królów" Zbigniew Suszyński wciela się w kontrowersyjnego Władysława Opolczyka.
Prywatnie aktor ma jednak serce na dłoni, a od niedawna cieszy się z wnuczka, którym obdarzyła go córka, Milena (33 l.).
To zresztą nie jedyny powód do dumy. Milena coraz lepiej radzi sobie w aktorskim świecie.
Możemy ją oglądać w serialu "Leśniczówka", w którym gra Edytę. A nie jest tajemnicą, że kiedyś jej tata bardzo niechętnie patrzył na to, że poszła w jego ślady.
Zapowiadała się przecież na znakomitego weterynarza!
"Na początku był załamany i bardzo zły. Długo się do mnie nie odzywał. Potem jednak jakoś się z tym pogodził" – opowiadała aktorka.
Pojednanie ojca i córki nastąpiło ponoć na krótko przed jej ślubem.
Latem 2014 roku wyszła za kolegę po fachu, Karola Dziubę (28 l.), czyli Jerzego z serialu "Zawsze warto".
Dziś, tego mierzącego 195 cm przystojniaka możemy oglądać także w nowej edycji show "Twoja twarz brzmi znajomo", a najbliżsi mocno trzymają za niego kciuki.
"Na pewno do ich małżeństwa się nie wtrącam" – mówi.
"Trochę im nawet współczuję, bo oboje są aktorami. Lepiej by było, aby jedno zajmowało się czymś innym. Tak jak to jest w moim małżeństwie. Żona jest nauczycielką i dzięki jej trzeźwemu spojrzeniu na życie ja mogę sobie beztrosko bujać w obłokach…" - dodaje.
***