Reklama
Reklama

Zbyszek z "Sanatorium Miłości" oświadczył się Ani w "Pytaniu na śniadanie"! Prowadzący nie dowierzali!

Nie tylko Bogusia i Krzysztof z programu "Rolnik szuka żony 8" wywołali sensację i zaręczyli się przed kamerami TVP. Ten „numer” właśnie powtórzyła kolejna para, tym razem z "Sanatorium Miłości 3" – Anna Król i Zbyszek Zamróz! Zrobili to na żywo w dzisiejszym "Pytaniu na śniadanie"!

Ale było zdziwienie prowadzących Izy Krzan i Tomasz Wolnego, kiedy po pytaniu o plany na przyszłość Zbigniew Zamróz nagle wstał, a potem padł na kolano, wyjął pudełko z pierścionkiem i oświadczył się ukochanej Ani!

Zszokowana kuracjuszka ze wzruszenia straciła głos, ale oświadczyny przyjęła. Nie spodziewała się czegoś takiego i poprosiła Zbyszka, by szczegóły omówili w hotelu, do którego pojechali zaraz po nagraniu.

Zadzwoniliśmy do Anny tuż po tym fakcie.

I dodała:

"Sanatorium miłości": Historia Ani i Zbyszka

Anna i Zbyszek poznali się prawie dwa lata temu na planie "Sanatorium Miłości" 3 w Polanicy Zdroju. Ona od razu wpadła mu w oko, a on mimo że miał pięć innych pań do wyboru, na pierwszą randkę wybrał właśnie Anię.

Reklama

Zrobili sobie wtedy piknik na trawie i puszczali latawiec. Podczas rozmowy, którą zarejestrowały kamery, Zbyszek zadeklarował, że mu się podoba i chce poznać ją bliżej.

Niestety, ten plan postanowiła zepsuć koleżanka Anny z pokoju - Janina i na chwilę odbiła jej Zbyszka. Anna i Zbyszek opuścili program jako para zwykłych znajomych, ale jak się potem okazało, nie zapomnieli o sobie.

Potem ona odwiedziła go w rodzinnym Opolu i w Darłówku, gdzie ma mieszkanie.

Jak sytuacja wygląda teraz?

O ślubie będą dopiero rozmawiać, ale nie spieszą się z terminem i decyzją. Anna jest pewna, że Zbyszek zaskoczy ją w tej sprawie tak samo, jak z zaręczynami. Pierścionek już nosi. Jest z białego złota i platyny z brylantami i niebieskim kamieniem w kolorze oczu Zbyszka.

Zobacz też:

Urbańska i Józefowicz przechodzą kryzys?

Włodarczyk odradza ludziom młodym rozwody

Elżbieta II miała odstawić alkohol. Nie zrobiła tego!


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Sanatorium miłości"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy