Reklama
Reklama

Zdesperowany Stachursky

Piosenkarz tak bardzo pragnie odzyskać swoje pięć minut w show-biznesie, że ucieka się do tanich wybiegów, byle tylko o nim napisano.

Teraz mamy już pewność, że obwieszczenie przez Stachusky'ego na łamach "Super Expressu" końca kariery muzycznej było żałosną próbą skupienia na sobie popularności.

Przypomnijmy, po tym, jak Jacek Łaszczok (42 l.) zapowiedział, że kończy ze śpiewaniem, brukowiec zamieścił błagania jego "fanów", by tego nie robił. Piosenkarz łaskawie przychylił się do ich prośby.

Teraz "Fakt" donosi, że Stachursky przyjął propozycję producentów "Jak ONI śpiewają" i w najbliższym odcinku zasiądzie w fotelu jurora. Czy taką decyzję podjęłaby osoba, która kilka dni temu chciała odejść z show-biznesu?

Reklama
Fakt
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama