Zdjęcia popularnej influencerki szokują! Operacja powiększenia ust zakończyła się ohydną katastrofą

Operacje plastyczne od kilkunastu lat są niezwykle popularne. Kiedyś głównie decydowały się na nie zamożne osoby, które chciały opóźnić procesy starzenia, dziś pod skalpel idą młode dziewczyny, którym zamarzył się nierealny kanon urody wykreowany na potrzeby mediów społecznościowych. Nie wszystkie zabiegi się udają, a niektóre z nich kończą się nieudaną metamorfozą, tak jak w przypadku celebrytki, która przesadziła z powiększaniem piersi i w pewnym momencie wybuchł jej implant.

Bywają zresztą jeszcze gorsze scenariusze. Niedawno pisaliśmy o młodym aktorze, który za pomocą operacji chciał się upodobnić do Jimina z BTS. Niestety po zabiegu doszło do komplikacji i artysta zmarł. Teraz zagraniczna prasa donosi o kolejnej ofierze. Influencerka w barterze postanowiła powiększyć usta i to, co później zobaczyła, wywołało u niej szok!

Jessica Cailey Burko zyskała sławę za sprawą nieudanej operacji. Młoda influencerka od dawna pała miłością do upiększania, dlatego bez zastanowienia zdecydowała się na ofertę jednego gabinetu medycyny estetycznej. W ramach współpracy zaoferowano jej barter, który miał polegać na powiększeniu ust, ta w zamian miała reklamować placówkę.

Piękny scenariusz zakończył się fiaskiem, a o swojej bolączce tiktokera opowiedziała w sieci. Jak się okazało, "darmowy" prezent wyrządził wiele szkód. Już zaraz po ostrzyknięciu Jessica zauważyła, że coś dzieje się z jej twarzą. W ciągu kilku minut wargi urosły do monstrualnych rozmiarów i prawie pękły! Widok był naprawdę przerażający, a sama gwiazdka sieci najadła się strachu.

Zdesperowana kobieta kilka dni później udała się do innego gabinetu i pokazała, co się z nią stało. Doświadczony pracownik wyjawił jej, że prawdopodobnie podczas wprowadzenia igły w jej wargi została uszkodzona tętnica!

"To miała być halloweenowa współpraca, co okazało się całkiem aktualne, bo wyglądałam przerażająco. Powiększam usta raz w roku, nie jestem na nic uczulona, więc to z pewnością nie była tego wina. Gdy wybrałam się do gabinetu, w którym normalnie powiększam usta, powiedziano mi, że najprawdopodobniej pracownik trafił igłą w tętnicę" - słyszymy na nagraniu.

Na dowód swoich słów pokazała przerażające fotografie z tego niechlubnego okresu. Trzeba przyznać, że monstrualne usta faktycznie wyglądały tak, jakby miały zaraz eksplodować. Na szczęście celebrytce udało się zapanować nad wyglądem i inni specjaliści dołożyli wszelkich starań, by opuchlizna z twarzy szybko zeszła.

Przeczytajcie również:

Jego ciało poddano terramacji: "To jest właśnie wieczność". Nagranie na TikToku zaszokowało publikę

Laluna Unique: Szokujące, ile wydała na operacje! A to jeszcze nie koniec

Monika Jarosińska pokazała twarz po operacji. Już tak nie wygląda?