Zdjęcie Wróblewskiej w toalecie wzbudziło sensację! Internauci zwrócili uwagę na jeden szczegół!
Julka Wróblewska (19 l.) chyba nie spodziewała się, że fotka z toalety wywoła aż taką burzę...
Młodziutka celebrytka zaistniała w show-biznesie dzięki roli w hitowej komedii romantycznej "Tylko mnie kochaj".
Wróblewska tak rozsmakowała się w popularności, że postanowiła zostać w świecie celebrytów na dłużej.
Dziś ma za sobą udział w kilku programach telewizyjnych, a aktualnie jej poczynania mogą śledzić widzowie "Agenta" w TVN.
O Julce jest głośno jeszcze z innego powodu. Mała celebrytka zalicza bowiem wpadkę za wpadką, a wszystko z powodu intensywnej działalności w social mediach, czego czasami nie kontroluje.
Tak było w przypadku, gdy opłakiwała śmierć Witolda Pyrkosza, ale w czasie jego pogrzebu wybrała wizytę u fryzjera. Sporo zamieszania wywołały także jej nagrania, na których wraz ze znajomymi śmiali się z potrącenia lisa.
Co stało się tym razem?
Wróblewska zamieściła w sieci zdjęcie z toalety, co już samo w sobie jest obciachem, ale nie o to przecież zrobiła się afera.
Jeden ze śledzących ją fanów zauważył, że obok umywalki leżą dowód i karta kredytowa celebrytki.
"Po co ci dowód w kiblu?" - zapytał wprost.
Wróblewska odpowiedziała żartobliwie.
"Byłam w klubie, bez dowodu z moją baby face ani rusz" - odpisała.
Też wyjmujecie w publicznych toaletach karty płatnicze i dowód osobisty i kładziecie je obok umywalki?