Reklama
Reklama

Zdrójkowski po rozstaniu z Gąsiewską miał do niej żal. A teraz? Ale zwrot akcji

Adam Zdrójkowski i Wiktoria Gąsiewska od ponad roku nie są już parą, a ich rozstanie przebiegło w dość burzliwej atmosferze. Wygląda jednak na to, że złe emocje zeszły już na dalszy plan i dziś Adam Zdrójkowski z uśmiechem na ustach wypowiada się na temat byłej dziewczyny.

Adam Zdrójkowski i Wiktoria Gąsiewska: historia miłości

Adam Zdrójkowski i Wiktoria Gąsiewska byli parą jak z obrazka. Poznali się na planie serialu "Rodzinka.pl", jednak zaiskrzyło między nimi dopiero po jakimś czasie. Ale kiedy już związali się ze sobą, to wydawali się nierozłączni. Ich związek, pomimo młodego wieku obojga, wydawał się dość dojrzały.

Oboje chętnie uczestniczyli razem w imprezach branżowych, udzielali wywiadów, a podczas wspólnych wyjść często trzymali się za ręce.

Reklama

Kiedy wszyscy myśleli, że nadal są kochającą się parą, wczesną jesienią ubiegłego roku w sieci pojawiły się zdjęcia Wiktorii Gąsiewskiej, która nie szczędziła czułości tancerzowi Jakubowi Lipowskiemu tuż po zakończeniu finału "Tańca z gwiazdami". Jako że została wywołana do tablicy, na Instagramie wytłumaczyła się, że nikogo nie zdradziła, gdyż z Adamem Zdrójkowskim rozstali się już jakiś czas temu. On jednak wydawał się nieco zaskoczony i wydawał się mieć żal do Gąsiewskiej. "Muszę przeżyć tę sytuację sam w sobie. Teraz liczę, że odnajdę trochę spokoju i czasu dla siebie" - wyznał wówczas dla "Faktu".

Oboje przestali obserwować swoje profile na Instagramie i unikali się jak mogli. Nie do końca jednak było to możliwe, gdyż ich drogi kilkukrotnie przeplatały się za sprawą wspólnych projektów zawodowych, jak choćby ubiegłoroczny sylwester organizowany przez Telewizję Polsat, który oboje współprowadzili.

Później z kolei zagrali we wspólnym filmie "Święta inaczej", zatem to była kolejna okazja do spojrzenia sobie w oczy. Wygląda na to, że czas leczy rany, gdyż Adam Zdrójkowski zdaje się nie mieć już żalu do Wiktorii Gąsiewskiej.

Zdrójkowski nie ma już żalu do Gąsiewskiej

W wywiadzie dla "Wideoportalu", zrealizowanym po premierze filmu, wypowiedział się na jej temat z uśmiechem na ustach. Na pytanie, jak to jest grać z filmie z Wiktorią odpowiedział: "Świetnie. Ja się bardzo cieszę, że mieliśmy okazję zagrać razem w filmie. Super" - wyznał, dodając, że było to ich pierwsze spotkanie od dłuższego czasu.

Dodał, że ich wątki nie są zbieżne, jednak znalazły się wspólne sceny. Wyjaśnił także, że nie ma problemu z tym, by wspólnie stanąć do zdjęcia. I faktycznie, para zapozowała razem do grupowej fotki na premierze.

Na wielki "come back" nie ma jednak chyba co liczyć póki co, gdyż Wiktoria Gąsiewska jest już zajęta. Od niedawna spotyka się z Jasperem Sołtysiewiczem i już nawet nie kryją się ze swoim związkiem!

Co ciekawe, Gąsiewska na temat swojego ex wypowiada się również w miłym tonie. Na pytanie "Wideoportalu" o pracę ze Zdrójkowskim odpowiedziała, że pracowało im się dobrze. "My już wcześniej pracowaliśmy razem, dlatego nie było nam to obce. My jesteśmy bardzo profesjonalni w swojej pracy" - wyznała.

Zobacz też:

Adam Zdrójkowski flirtuje z aktorką "Pierwszej miłości". Pocieszył się po Gąsiewskiej?

Gąsiewska bardzo przeżyła rozstanie. Miała na myśli Zdrójkowskiego?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Adam Zdrójkowski | Wiktoria Gąsiewska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy