Reklama
Reklama

Zdzisława Sośnicka przerywa milczenie i wyjawia, czemu zniknęła ze sceny. "Przypłaciłam to zdrowiem"

Zdzisława Sośnicka znienacka zniknęła ze świata show-biznesu, co spotkało się z ogromnym zaciekawieniem jej wiernej widowni. Choć miało to miejsce już kilka dobrych lat temu, dopiero w ostatnim wywiadzie poruszyła temat odejścia. Powody są poważniejsze, niż ludzie sądzili.

Zdzisława Sośnicka zniknęła ze świata show-biznesu. Wyjawiła powody

Zdzisława Sośnicka należy do najpopularniejszych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Niestety, choć wielu sądziło, że czas wokalistki jeszcze nadejdzie, ta zniknęła ze świata show-biznesu. Co interesujące, zrobiła to niedługo po tym, gdy zapowiedziano, że... pojedzie w trasę. Jak do tego doszło? Na pytania postanowiła odpowiedzieć dopiero po kilku dobrych latach, w rozmowie z Mariuszem Szczygłem.

W programie "Rozmowy (nie)wygodne" Sośnicka wyjawiła, że jej decyzja była poważna, ale nie ma powodów, by żałować.

Reklama

Zdzisława Sośnicka nie lubiła takiego życia. Co chwilę wyjeżdżała

"To był koncert w Sali Kongresowej, z dużą orkiestrą. Śpiewałam sześć albo siedem utworów, wszystkie te największe. Sala wstała i wtedy pomyślałam sobie: "to może już koniec?". To był chyba listopad albo początek grudnia 2007 roku. Potem już nawet nie próbowałam marnych koncertów z aparaturą do przemówień. Czy mi żal? Nie. To było postanowienie i wiedziałam, że się nie mogę złamać" - mówiła.

Choć Sośnicka swoje życie wiązała z muzyką, nie tęskni za występami scenicznymi.

"Moje życie było dość skomplikowane przez dwadzieścia parę lat. Polegało na wyjazdach. Nie potrafiłam się przywiązać do żadnego miejsca, bo za chwilę wyjeżdżałam (...)" - skarżyła się.

Zdzisława Sośnicka nie planuje powrotu na scenę

Choć nadal przychodzą propozycje zawodowe, Zdzisława nie planuje powrotu na scenę. Ma ku temu poważne powody. Każde zaproszenie jest ryzykiem, że wokalistka nie poradzi sobie z zadaniem. Jedną z minionych współprac przypłaciła zdrowiem.

"(...) Szczerze mówiąc, żeby wystąpić w 2017 roku ze Zbyszkiem Wodeckim na jego jubileuszu w Poznaniu, to trenowałam cztery miesiące, żeby zaśpiewać pięć piosenek. I nie wiedziałam, czy wyjdę i zaśpiewam. Przypłaciłam to zdrowiem" - przyznała.

Emerytura Zdzisławy Sośnickiej. Cieszy się spokojem w zacisznym miejscu

Dziś 79-latka żyje w spokojnej okolicy i cieszy się emeryturą. To jej definicja szczęścia.

"Mam górę piachu na Mazowszu. Na tej górze mogę obserwować gwiazdy. To jest nad Pilicą. Niebo jest po prostu fantastyczne, zupełnie inne niż w Australii, której niebo też mnie fascynowało" - wyjawiła.

Gwiazda zapewnia, że niczego nie żałuje, a wszystko, co się wydarzyło, było częścią większego planu.

"Wszystkie błędy trzeba popełnić, żeby żyć (...)" - oznajmiła gwiazda.

Czytaj też:

Dawno niewidziana Sośnicka znienacka wyjawiła ws. ostatnich dni Wodeckiego. Nikt tego nie wiedział

Od prawie 60 lat jest wierna jednemu mężczyźnie. Żałuje tylko jednego

Zdzisława Sośnicka u szczytu sławy zniknęła ze sceny. Teraz tłumaczy powody trudnej decyzji

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Zdzisława Sośnicka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy